Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jesienne pejzaże w łódzkiej Galerii af

Mirosława Kasowska
Mirosława Kasowska
Dwie z wystawionych prac.
Dwie z wystawionych prac.
9 kwietnia w Sali Ekspozycyjnej łódzkiego Ośrodka Alliance Française przy ul. Narutowicza 48 w Galerii af otwarto poplenerową wystawę „Bachotek 2007”. Wystawionych zostało 30 jesiennych zdjęć, głównie pejzaże.

Prezentowana wystawa to dorobek pleneru, który odbył się w dniach 17-19 października 2007 r. na Pojezierzu Brodnickim w Brodnickim Parku Krajobrazowym. Plener ten został zorganizowany przez Okręg Toruński Związku Polskich Fotografów Przyrody, a prezentowane fotografie wykonali członkowie Okręgu Łódzkiego Związku Polskich Fotografów Przyrody, którzy na tę imprezę zostali zaproszeni. Większość zdjęć przedstawionych w Galerii af została wykonana w Rezerwacie Okonek i nad jeziorem Bachotek w pobliżu miejscowości o tej samej nazwie.

Wystawę otworzyły dwie panie – Anna Perlińska, dyrektor ds. kulturalnych łódzkiego Ośrodka Alliance Française oraz Katarzyna Turkowska pełniąca w tym przedsięwzięciu potrójną rolę – wystawiającego fotografa, organizatora i sponsora.

Na wernisażu zjawili się wszyscy autorzy prezentowanych prac. Oprócz Katarzyny Turkowskiej byli: Elżbieta Chachurska, Mariusz Idzikowski, Piotr Kuczyński, Michał Ludwiczak, Joanna Petera-Zganiacz, Sławomir Rogalski, Ryszard Sąsiadek, Jan Soborowski i Zbigniew Szwarc.

Zabrali oni oglądających nad jezioro otoczone drzewami ubranymi w niebywale kolorowe szaty. W większości widoki te potwierdziły, że „polska złota jesień” nie należy do przeszłości. Na prezentowanych zdjęciach uchwycone było to, co w niej najpiękniejsze. Odcienie żółci, czerwieni i brązu przeplatały się z zachowaną jeszcze w wielu miejscach zielenią. Odbicie w wodzie barwnych koron drzew rosnących tuż nad jeziorem to motyw wielu z tych fotografii.

Są one pełne nie tylko kolorów, ale i słońca. Przy tym mocno oświetlone korony drzew silnie kontrastują z zaroślami pozostającymi w cieniu. Niekiedy wchodzi się głębiej w las i wtedy światła słonecznego jest zdecydowanie mniej, ale są za to drobne promyki płynące strużkami po chropowatych pniach. Na fotografiach przedstawiających leśne ostępy, gdzie słońcu trudno się było dostać, soczysta zieleń wraz z czernią pni i gałęzi drzew tworzy obrazy przyciągające jakby mroczną tajemnicą.

Pomimo, że to świat przyrody, widać, że podczas pleneru artyści skupiali się na obserwacji flory. Tylko jeden z autorów przedstawił ślimaka, którego muszla kolorystycznie współgra z barwami otaczających go schnących liści, a z kolei inny wypatrzył parę łabędzi dostojnie pływających nocą po jeziorze.

Był to dość nietypowy wernisaż. W czasie jego trwania odbył się bowiem konkurs na najładniejsze zdjęcie. Żadne nie było podpisane. Oznaczone były jedynie numerami. Przybyli goście głosowali wpisując wybrany numer i swoje nazwisko. Autor zdjęcia, które zdobyło najwięcej głosów dostał specjalny dyplom. Wygrała fotografia nr 10 Michała Ludwiczaka, który następnie spośród osób, które głosowały na jego pracę wylosował jedną osobę. Czekała na nią niespodzianka - album „Najpiękniejsze miasta Polski”. W konkursie drugie miejsce zajęło zdjęcie Zbigniewa Szwarca, a trzecie Mariusza Idzikowskiego.

W czasie gdy trwało liczenie głosów publiczność miała możliwość wysłuchania minikoncertu Macieja Kopczyńskiego, świeżo upieczonego dyplomanta łódzkiej Ogólnokształcącej Szkoły Muzycznej II stopnia im. Henryka Wieniawskiego. Na gitarze klasycznej wykonał on utwory Johna Duarte i Manela Ponse’a.

Ekspozycja będzie czynna do 26 kwietnia 2008 r. Zwiedzającym udostępniana jest w piątki w godz. 13.30 – 15.30.

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto