W Osiedlowym Klubie Kultury „Feluka”, pośród blokowisk gdańskiej Żabianki, odbyło się dzisiaj spotkanie autorskie Krystyny Sylwestrzak. O dorobku twórczym bohaterki wieczoru można byłoby napisać książkę lub przynajmniej obszerny esej. Wspomnę więc tylko, że jest ona autorką niezliczonej ilości fraszek, aforyzmów, wierszy, opowiadań i limeryków. Swoje utwory drukowała na łamach około 130 tytułów prasowych oraz opublikowała w dziewięciu indywidualnych tomikach oraz kilkudziesięciu antologiach i almanachach. Jest też laureatką licznych konkursów literackich, w tym wielu ogólnopolskich.
Krystynę Sylwestrzak miałem przyjemność poznać przed blisko trzydziestu laty, kiedy to zrządzeniem losu przywędrowałem do Gdańska i między innymi z nią udzielałem się w zarządzie Gdańskiego Robotniczego Stowarzyszenia Twórców Kultury „Ster”. Krystyna już wtedy miała imponujący dorobek, a ja stawiałem dopiero pierwsze kroki na grząskich ścieżkach literatury. Tym bardziej jestem jej wdzięczny za życzliwość i brak dystansu. Zawsze była skromna i pozostawała nieco w cieniu, podczas gdy różni krzykacze wpychali się na funkcje we wspomnianym stowarzyszeniu.
W dzisiejszym spotkaniu, które było też formą obchodów jubileuszu okrągłej osiemdziesiątki autorki „Między Bugiem a prawdą”
wzięli udział jej przyjaciele z Nauczycielskiego Klubu Literackiego, Gdańskiego Stowarzyszenia Twórców Kultury (ciągle bez rejestracji), członkowie rodziny oraz przedstawiciele gdańskiego środowiska literackiego, między innymi znane poetki: Ariana Nagórska i Gabriela Szubstarska.
Niejako przy okazji swoje utwory zaprezentował też Jan Gębal, obecny koordynator GSTK „Ster”.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?