Na początku pojedynku to Frank Mir zakatował Brazylijczyka. Junior dos Santos szybko pokazał mu jednak, pod czyje dyktando będzie toczyć się walka. Amerykanin dążył do sprowadzenia walki do parteru. Jak podaje serwis MMA Rocks, jego metody okazały się nieskuteczne. Skazany na pojedynek bokserski przyjmował pojedyncze ciosy od swego rywala. Popularny “Cigano” dopiero pod koniec rundy pozwolił sobie na więcej swobody i dłuższy atak.
W drugiej rundzie Brazylijczyk również unikał parteru. Jedno z prostych uderzeń doszło do Amerykanina, który opadał z sił. Po jednym z ciosów młotkowych, na początku czwartej minuty drugiej rundy, sędzia przerwał pojedynek. Była to 15. wygrana Juniora dos Santosa.
Udany powrót do oktagonu zaliczył poprzedni mistrz wagi ciężkiej Cain Velasquez. Podciął Antonio Silvę przy próbie kopnięcia i sprowadził walkę do parteru, gdzie zaczęła się egzekucja. Jeden z ciosów spowodował ogromny krwotok z twarzy rywala. Walka nie została jednak przerwana. Dopiero po kolejnych ciosach, które spadały na Brazylijczyka, sędzia zakończył pojedynek.
Szczęścia tego wieczoru nie miał Dave Herman. Roy Nelson znokautował go prawym overhandem w niespełna minutę. W innych pojedynkach Stipe Miocic pokonał Shane’a del Rosario, zadając ciosy łokciami w parterze w drugiej rundzie. 16. walkę przez poddanie wygrał Stefan Struve. Skuteczną metodą na Lavara Johnsona okazała się balacha.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?