Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jurajskie warownie - Góra Birów

Marek Bonarski
Marek Bonarski
Widok na Ogrodzieniec z Suchego Połcia
Widok na Ogrodzieniec z Suchego Połcia Marek Bonarski
Góra Birów to jedno z najciekawszych miejsc na Jurze krakowsko-częstochowskiej. Ślady bytności człowieka w tym miejscu pochodzą sprzed 30 tysięcy lat. Przez stulecia ludzie osiedlali się w tym miejscu, wykorzystując panujące tu, dogodne warunki.

Zwiedzając Jurę nie można ominąć Podzamcza koło Ogrodzieńca, gdzie stoją ruiny jednego z największych Orlich Gniazd. Wspaniała niegdyś rezydencja rodu Bonarów do dziś robi wrażenie ogromem i urodą. Po zwiedzeniu zamku zamiast ruszać w dalszą drogę warto przespacerować się 2 km na wznoszącą się na północ od zamku Górę Birów.

Idąc czerwonym szlakiem dojdziemy najpierw na wzniesienie zwane Suchym Połciem. Ze szczytu możemy obejrzeć wspaniałą panoramę okolicy. Na południe wznosi się zamek Bonarów, zaś patrząc na północ zobaczymy Górę Birów wraz z częściowo zrekonstruowanym na niej grodziskiem.

Gdy nasycimy oczy widokiem warto przejść się po okolicach Suchego Połcia. Podczas II wojny światowej Niemcy zbudowali tu sieć umocnień, aby bronić się przed nadchodzącą Armią Czerwoną. Na tych terenach obie armie stoczyły ciężkie walki, które pochłonęły dziesiątki istnień ludzkich. Spacerując po okolicy można wciąż natknąć się na resztki umocnień z tamtych czasów.

Idąc ścieżką przez las docieramy do podnóża Góry Birów. Zalety ukształtowania terenu w tej okolicy ludzie docenili już 30 tysięcy lat temu. W jaskiniach okalających wniesienie znaleziono resztki obozowisk myśliwych, którzy polowali tutaj na renifery, nosorożce włochate, czy niedźwiedzie jaskiniowe. Wśród okolicznych lasów można znaleźć kurhany - miejsca pochówku zamieszkujących te okolice ludzi.

W II i III tysiącleciu p.n.e szczyt góry oraz jej podnóże zasiedlali ludzie, którzy w swoich warsztatach potrafili wykonywać proste narzędzia - krzemienne siekiery, strzały i tym podobne. Istniała tu również osada rolnicza. Ludność ta żyła w tym miejscu przez setki lat, aż do zniszczenia okolicznych osad przez Scytów. Na przełomie IV i V wieku n.e osiedliły się tu plemiona germańskie, prawdopodobnie Wandalowie. W VII wieku wróciły na Górę Birów plemiona słowiańskie, oni to właśnie stworzyli u podnóża góry cmentarzysko kurhanowe.

Prawdopodobnie na przełomie XIII i XIV wieku szczyt góry został ufortyfikowany. Warowny gród strzegł granicy ze Śląskiem, który należał wtedy do Czech. Warownia była zbudowana z drewna wzmacnianego kamieniem. Podczas wojen polsko - czeskich w XIV wieku została spalona i już nie została odbudowana. Rolę zamku na Górze Birów przejął zbudowany pod koniec XIV wieku zamek w Podzamczu.

Obecnie na Górze Birów trwają prace mające na celu zrekonstruowanie niegdysiejszej warowni. Postawiono palisadę od strony głównego wejścia, od tyłu zaś zamurowano szczelinę w skale i zrobiono tylne wejście, które funkcjonowało również w dawnej warowni. Wewnątrz tworzonego zamku zbudowano budynki gospodarcze oraz wieżyczki obronne.

Zwiedzanie Góry Birów to magiczne przeżycie. Myśl o mieszkańcach tego miejsca, którzy żyli tu na przestrzeni dziesiątek tysięcy lat powoduje mrowienie na skórze. Warto stanąć na jednym ze skrajów wapiennych skałek na szczycie góry i spojrzeć na okolice. Przez tysiące lat ludzie stawali w tym miejscu i patrzyli na tę samą okolicę na którą patrzymy teraz...

Źródła:
www.ogrodzieniec.pl
www.jura.art.pl
materiały informacyjne UMiG Ogrodzieniec

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto