Na koncert w Atlas Arenie fanki zaczęły przychodzić na kilka godzin przed występem swojego idola. Przed koncertem gwiazdy, publiczność rozgrzewała młoda polska wokalistka i modowa blogerka - Honorata 'Honey' Skarbek. Podczas półgodzinnego supportu, zaśpiewała swoje najbardziej znane utwory wspierane przez układy choreograficzne profesjonalnych tancerzy.
Tuż po jej występie, na telebimie pojawił się ogromny zegar odliczający 10 min do występu Kanadyjczyka. Jego wejście nie mogło być przeciętne. "Wleciał" on na przymocowanych mu do pleców żelaznych skrzydłach. Od tego momentu w hali rozpoczęło się istne szaleństwo. Ręce publiki falowały do rytmu muzyki i wszystkie fanki zaczęły śpiewać wraz z wokalistą takie przeboje jak: "All Around The World", "Never Say Never", "Beauty and a Beat" czy "Believe", oraz "Baby" i "Boyfriend" na bis.
Nie obyło się bez niespodzianek z obu stron. Bieber zaprezentował solówkę na perkusji, scenografię w której zawarte były wybuchy i kolorowe dymy, ale największą atrakcją było zaproszenie na scenę jednej ze swoich fanek (jak się później okazało, córkę dyrektora Atlas Areny) . Wokalista z wszelkimi honorami posadził ją na wcześniej przygotowanym tronie i trzymając za rękę, śpiewał tylko dla niej. Polscy fani natomiast przygotowali dwa ogromne serca. Jedno w kolorze białym, drugie w kolorze czerwonym, co jak nie trudno się domyślić symbolizować miało flagę Polski.
Po ponad godzinie pierwszy koncert Justina Biebera w Polsce dobiegł końca.
Zobacz więcej zdjęć z koncertu Justina Biebera w Łodzi!
Viki Gabor - 5 Deresza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?