Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kaddafi wypowiedział wojnę Włochom

Tomasz Osuch
Tomasz Osuch
Libijski przywódca Muammar al-Kaddafi.
Libijski przywódca Muammar al-Kaddafi. Jesse B. Awalt/Wikimedia Commons/You are free: to Share - to copy, distribute and transmit the work; to Remix - to adapt the work
W przemówieniu skierowanym do Libijczyków, przywódca Libii Muamar Kaddafi oświadczył, że Libia znajduje się w stanie wojny z Włochami.

"Już jesteśmy w stanie wojny z Włochami, odkąd Włosi zaczęli zabijać nasze dzieci w 2011 roku, tak jak to zrobili w 1911 roku, dlatego nie mogę zabronić Libijczykom obrony swojego życia i przeprowadzania akcji militarnych na terytorium wroga" - powiedział Muamar Kaddafi, w przemówieniu transmitowanym na żywo przez libijską telewizję państwową.

Przeczytaj także: Pokoju nie będzie. Libijscy rebelianci odrzucili plan zakończenia konfliktu.

W ostrym wystąpieniu, Kaddafi nazwał też włoskie zaangażowanie w libijską rewolucję próbą skolonizowania Libii, przypominając o 30-letniej obecności Włochów w Północnej Afryce.

"To jest brutalne oblicze Włoch" - powiedział Kaddafi, mówiąc o włoskim zaangażowaniu militarnym w rejonie i dodał - "Mój przyjaciel Berlusconi i włoski parlament popełniają przestępstwo."

Przeczytaj także: 400 tys. dolarów nagrody za głowę przywódcy libijskiej opozycji. Muammar Kaddafi szaleje

We wtorek, premier Włoch Silvio Berlusconi zapewnił, że jeżeli zajdzie stosowna potrzeba, włoskie siły zbrojne mogą udzielić dodatkowego wsparcia militarnego dla natowskiej koalicji. Pomimo rosnącego zaangażowania sił NATO w Libii oraz intensyfikacji nalotów na wierne Kaddafiemu oddziały, rebelianci wciąż nie mogą przeprowadzić decydującej ofensywy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto