Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Karierowicze to "złodzieje i zbóje". Wielkie reformy w Kościele

Stanisław Cybruch
Stanisław Cybruch
Wikipedia
Papież od początku pontyfikatu konsekwentnie idzie za ciosem. Mówił o Kościele ubogim, potrzebie reformy w Kurii Rzymskiej i Kościele; teraz zaczyna działać. Powołał ośmiu swoich doradców ds. reform i uderzył po kieszeni kardynałów.

Franciszek zapowiedział walkę z pedofilią w Kościele i ostrzegał księży wszystkich szczebli przed schodzeniem z drogi Jezusa. Prosił duchownych, aby nieśli pomoc potrzebującym, chorym, ubogim i zawsze byli blisko nich. W poniedziałek, 22 kwietnia, na porannej mszy w watykańskim Domu świętej Marty, gdzie mieszka, ostro wypowiedział się o karierowiczach w Kościele.

Czy oznacza to początek walki z bogaczami i karierowiczami w Kościele? Czy niektórzy duchowni, w tym w Polsce, powinni się już zacząć obawiać o swój los w dotychczasowej roli handlarzy, inwestorów i biznesmenów?

W trakcie porannej mszy w Domu świętej Marty, papież wyraźnie nazwał, określił i podkreślił, że karierowicze kościelni "chcą tylko zysku dla samych siebie". Nazywał ich "złodziejami i zbójami", którzy "okradają Jezusa z chwały" i myślą tylko o zyskach, wygodach i bogactwie dla siebie.

Papież Franciszek (Fot. Alessandra Tarantino AP) - Zobacz Zdjęcie
- Franciszek grzmi podczas homilii

"Złodzieje i zbóje" w Kościele

Także we wspólnotach chrześcijańskich są karierowicze - mówił. Udają, że wchodzą do niej, ale to "złodzieje i zbóje, okradający Jezusa z chwały" - powiedział cytowany przez włoską agencję prasową ANSA, papież w homilii, podczas mszy, jaką codziennie rano odprawia w watykańskim Domu świętej Marty, o czym czytamy w Karierowicze w Kościele to złodzieje.

Franciszek stwierdził jednoznacznie i obrazowo, że nie może być mowy o religii, która przypomina handel. To – jego zdaniem - byłaby religia, "jak ze sklepu", oparta za zasadzie: "Ja dam ci chwałę, a ty dasz ją mnie"
- podkreślił.

Wezwał wszystkich w Kościele, przede wszystkim duchownych, aby postępowali zgodnie z błogosławieństwami, wskazanymi przez Jezusa w Kazaniu na Górze Błogosławieństw, na północnym brzegu jeziora Genezaret: "Jesteś pokorny, ubogi, cichy, sprawiedliwy".

"Kiedy przedstawiają ci inną propozycję, nie słuchaj jej" - apelował papież Franciszek. I zauważył, że "jest wiele ścieżek, być może bardziej korzystnych, ale nie są one prawdziwe", lecz mylne, nieuczciwe, które prowadzą do grzechu.

"Ojcze jesteś fundamentalistą"

Drogą właściwą jest tylko Jezus. Ktoś z was powie: "Ojcze jesteś fundamentalistą". Nie, to po prostu powiedział Jezus: "Ja jestem bramą" - mówił papież Franciszek.

Kazanie Jezusa na górze, wprowadza wobec wszystkich surowe zasady etyczne, które na ogół zaostrzają przepisy prawa. Na przykład dotyczące nie tylko zasady: "Nie zabijaj", ale także: "Nie gniewaj się na brata swego; pojednaj i pogódź się z bratem".

Franciszek - Zobacz Zdjęcia - gazeta.pl - karierowicze w Kościele

Kardynałowie dostali po kieszeni

Papież, idąc za duchem czasu, bierze pod uwagę fakt, że wszędzie - po wszystkich państwach krążą skutki kryzysu. Nie można zatem demonstrować światu, że omijają Watykan. Dwa dni temu powiedział: STOP! Stop panowie z rozdawnictwem pieniędzy z Kurii Rzymskiej, czepiącej z Banku Watykańskiego, który ma dziurę w kasie.

I z dnia na dzień kardynałowie pozbawieni zostali 2100 euro tradycyjnej premii – podaje portal natemat.pl - kardynałowie dostali po kieszeni. Nie ucierpią zbytnio skoro ich uposażenie podstawowe w Watykanie wynosi 5 tys. euro miesięcznie. Uderzeni po kieszeni kardynałowie sprawują nadzór nad Bankiem Watykańskim.

4 tys. pracowników Watykanu bez premii

To druga decyzja finansowa papieża. Pierwsza dotyczyła 4 tysięcy pracowników Watykanu, którym kazał wstrzymać okolicznościowe premie, wypłacane zwyczajowo z okazji wyboru nowego szefa Stolicy Apostolskiej. W istocie chodzi jednak o wprowadzenie rygoru oszczędności w Watykanie.

Zdaniem obserwatorów, coraz więcej przykładów wskazuje na to, że zapowiedzi wcielania w życie "ubogiego Kościoła", jakie słychać w homiliach papieża Franciszka od początku pontyfikatu, staną się niebawem faktem. Początkowe niewinne gesty, jak odmowa założenia złoconego nakrycia podczas inauguracyjnej homilii po konklawe, zaczęły przekładać się także na szerszą watykańską rzeczywistość. Papież odmówił definitywnie założenia i noszenia skórzanych czerwonych butów.

Franciszek - prosty i pokorny pasterz

W ramach skromności i oszczędności postanowił nie korzystać z tradycyjnych apartamentów watykańskich ociekających bogactwem wyposażenia i błyszczących złotem, w których dotychczas mieszkali jego poprzednicy. Franciszek, jako prosty i pokorny pasterz, postanowił mieszkać i mieszka bez przepychu, skromnie i tanio, w watykańskim Domu świętej Marty.

Do podobnych zachowań na co dzień Franciszek wzywa również biskupów z Argentyny. Napisał do nich specjalny list, w którym prosi i zachęca do "otwarcia się na wiernych i walki z narcyzmem". "Niech Bóg nas chroni od przystrajania naszego episkopatu błyskotkami światowej próżności, pieniędzy i taniego klerykalizmu" – napisał w liście. Niebawem wystąpi zapewne z podobnym przesłaniem do wszystkich biskupów na świecie. Nie może być religii, która przypomina handel. Czy papież oczyści Kościół?

Zobacz ZDJĘCIA - Franciszek w różnych okolicznościach posługi

Redaktor Tomasz Lis, komentując dotychczasowe zachowania papieża, oparte na prostocie i pokorze, wyraża nadzieję, że być może nie przyniesie on – jak pisze w natemat.pl - tak długo oczekiwanych reform w Kościele, ale to jaki jest, jak się zachowuje i to do czego przywiązuje wagę, a do czego absolutnie jej nie przywiązuje, może być nawet zaczątkiem nowej pozytywnej mody, jeśli nie w Kościele, to poza nim, oby w Polsce. Podkreślmy: oby także w polskim Kościele.

Stanisław Cybruch

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Karierowicze to "złodzieje i zbóje". Wielkie reformy w Kościele - Nasze Miasto

Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto