Jako filatelista Petriuk w latach 80. w swoim artykule po raz pierwszy zaprezentował korespondencję Polaków więzionych w trzech obozach. Więźniów, których zamordowano w 1940 roku.
Polski prokurator z Warszawy, zajmujący się sprawami Katynia, na początku lat 90. skontaktował się z Petriukiem i poprosił go o pomoc w odnalezieniu siedmiu skrzyń, w których to znajdowały się dokumenty, monety, biżuteria, zdjęcia i korespondencja z przeprowadzonej przez Niemców ekshumacji w 1943 roku.
Odszukano rodzinę niemieckiego profesora dr Buhtza, który na polecenie Naczelnego Dowództwa Niemieckich Sił Zbrojnych kierował pracami związanymi z odkopywaniem grobów w Katyniu. Do spotkania Stefana Petriuka z Buhtzem jednak nie doszło. Profesor kilka tygodni wcześniej zmarł.
Skrzynie z dokumentami przechowywano w Krakowie do 1944 roku, następnie do końca marca 1945 roku we Wrocławiu. Obecnie są zasypane w jednej z niemieckich kopalń.
Źródło
Wykład Stefana Petriuka
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?