Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Katowice. Gorący czwartek w śląskim górnictwie

Małgorzata Sarapkiewicz
Małgorzata Sarapkiewicz
W referendum 2 września górnicy zdecydowali, że jeśli nie będzie porozumienia przystąpią do strajku.
W referendum 2 września górnicy zdecydowali, że jeśli nie będzie porozumienia przystąpią do strajku. Małgorzata Sarapkiewicz
Od godz.10 w siedzibie Kompanii Węglowej trwają rozmowy związków zawodowych z zarządem spółki. Zależy od nich poniedziałkowy strajk w kopalniach KW. Z kolei w Katowickim Holdingu Węglowym Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego prowadzi przeszukania i przesłuchuje pracowników.

Dzisiejsze rozmowy związkowcy określili jako ostatnią szansę na porozumienie z zarządem firmy. Strony muszą osiągnąć kompromis i to w ciągu kilku godzin, w przeciwnym razie dojedzie do strajku. Za takim rozwiązaniem, w przeprowadzonym 3 września we wszystkich kopalniach referendum opowiedziało się ponad 92 proc. górników. Obydwie strony sporu miały czas na przemyślenie swoich stanowisk i podkreślają, że zależy im na osiągnięciu porozumieniu. Przy stole negocjacyjny usiadł też Zygmunt Łukaszczyk, wojewoda śląski.

Problem w tym, że ich żądania związkowców są całkowicie sprzeczne z ogłoszonymi w strategii rozwoju spółki działaniami jakie zarząd chce przeprowadzić w najbliższych latach. To m.in. zwolnienia, redukcja wydobycia oraz likwidacja kopalń. Stronie związkowej strategia Kompanii Węglowej nie podoba się i chce, by spółka ją zmieniła. Zarząd ma się wycofać z pomysłu ograniczenia wydobycia i planowanych zwolnień. Strona związkowa żąda utrzymania obecnego stanu zatrudnienia oraz zarobków na obecnym poziomie. Związkowcy chcą też, by zamiast likwidować kopalnię Halemba-Wirek wprowadzono tam program naprawczy.

Strajk nie jest potrzebny ani związkom, ani szefostwu spółki. Wielkich korzyści nie przyniesie, a zaszkodzić może obydwu stronom. W przypadku strajku spółka straci jakieś 160 mln. zł. A gorszy wynik finansowy to mniej pieniędzy dla kopalń - na inwestycje czy choćby premie z zysku dla samych górników. By uniknąć strajku, na dzień przed przeprowadzeniem referendum (2 września) w KW zapadła decyzja o zwiększeniu tegorocznego funduszu płacowego spółki (o 57,3 mln. zł). Dla górników oznacza to, że przed końcem roku każdy z nich otrzyma ponad 900 zł dodatkowych pieniędzy. Jak powiedział nam Zbigniew Madej, rzecznik prasowy Kompanii Węglowej zarząd ma nadzieję, że rozsądek weźmie górę i dzisiejsze do rozmowy zakończą się podpisaniem porozumienia. Dla związków zawodowych to jednak sprawa honorowa. Wyznaczyły czas na podpisanie porozumienia do jutra (17 września).

Co jeśli jednak porozumienia nie będzie? Kopalnie zaczną tzw. strajk kroczący. W poniedziałek (20 września) odbędzie się strajk ostrzegawczy. Górnicy na wszystkich czterech zmianach przepracują tylko połowę szychty. Jeśli to nie pomoże, kolejne strajki odbędą się 4 października (24-godzinny), a potem 18 października (48-godzinny).

Według zarządu Kompanii Węglowej zapowiadany strajk nie będzie legalny. Firma dysponuje opiniami prawników, z których jasno wynika, że związki mogą walczyć wyłącznie o sprawy socjalne i płacowe górników. Przedmiotem sporu zbiorowego mogą nie mogą być natomiast kwestie dotyczące strategii bądź organizacji spółki.

Podczas gdy w KW ważą się losy strajku, w siedzibie Katowickiego Holdingu Węglowego trwają prowadzone przez funkcjonariuszy Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego przeszukania pomieszczeń, zabezpieczanie dokumentów i przesłuchania. Robią to na zlecenie katowickiej Prokuratury Apelacyjnej (ABW do firmy weszła 14 września). Działania ABW i prokuratury nie dotyczą, jak sugerują niektóre media tzw. obligacji węglowych (spłacanych węglem). Holdnig wypuścił je w ub. roku dla poprawy finansowej płynności i do tej pory sprzedał ich już za 402 mln. zł. Na razie, zasłaniając się dobrem śledztwa rzecznik prasowy Prokuratury Apelacyjnej w Katowicach nie chce zdradzić co znaleziono, co zabezpieczono, ani żadnych szczegółów prowadzonego dochodzenia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto