Kazik i Buldog zagrają w Łodzi

Swojego czasu pewien dzinnikarz pisał, że Kazik i Kult się starzeje i nie zaskakuje już tak jak kiedyś. Wystarczyło tylko parę chwil by przekonać się, że Kazik ma się bardzo dobrze a jego piosenki trafiają do młodych, starszych i dojrzałych odbiorców. W świecie muzycznym są pewne ikony muzyki, jakieś wyraziste postaci, które na zawsze zapadają nam w pamięć. Słuchamy ich z zainteresowaniem i z zaciekawieniem rozpracowujemy teksty i bierzemy to co dobre dla nas, to nam się podoba. Amerykanie mieli Jima Morrisona, guru, bożyszcze tłumów, outsidera. Nam i za daleko do Ameryki i epoka już nie ta...

Na szczęście jest Kazik

Człowiek zaczyna podstawówkę, kończy ją. Szkoła średnia, studia. Idziemy przez życie a muzyka Kultu słowa Kazika towarzyszą mu na każdym kroku. Kazik jest namacalny, jest obecny, genialnie komentuje otaczającą nas czasami (syfiastą) rzeczywistość. Te chore sytuacje, te wyimaginowane problemy, te absurdy parlamentarnej sali...

Kazik ma fanów wśród kolejnych pokoleń, już rodzinami chodzi się na jego koncerty. Jego słowo niesie się przez świat, stając się namacalnym dowodem jego twórczosci. Twórczości dzięki, której inaczej możemy patrzeć na świat, może bardziej serio.

Kazik i Buldog

Buldog to projekt Piotra Wieteski, na koncertach mają być grane utwory Kazika i Buldoga lub tylko Buldoga. Nawiązuje stylistyką do muzyki Kultu z lat 80. Jak zawsze słucha się tego świetnie. Zazwyczaj półtorej piosenki
na dwie w wykonaniu Kazika stają się przebojami. Piosenki przemawiają swoją oryginalnością. V Rozbior Polski to (majstersztyk) to już kultowa piosenka. Ludzie Buldoga to ludzie powiązani z zespołem Kult. Projekt Piotra Wieteski pełen jest dobrych tekstów i dobrej muzyki. A już za kilka dni Buldog zagra w Łodzi. Szykuje się kolejny niezapomniany koncert.