"Klastry Polskie" sposobem na wyjście z kryzysu?

Izabela Okarmus: Panie Bogdanie, jest Pan Dyrektorem Departamentu Bezpieczeństwa i Nowych Technologii oraz wiceprezesem Związku Pracodawców „Klastry Polskie”. Czy mógłby Pan z kilku słowach wyjaśnić czym są „Klastry Polskie” i jaką pełnią rolę?

Bogdan Węgrzynek: Najogólniej mówiąc, Związek „Klastry Polskie” jest organizacją skupiającą pod swoim patronatem zarówno firmy jak i instytucje, a także różnego rodzaju organizacje naukowe, środowiska uniwersyteckie znajdujące się na określonym terenie i wzajemnie z sobą współpracujące. Innymi słowy, po raz pierwszy na tak szeroką skalę biznes, nauka i administracja stają się równorzędnymi partnerami podejmującymi działania zmierzające ku rozwojowi państw i społeczeństw.

I.O. Jakiego rodzaju są to działania i na czym one polegają?

B.W. Wszystkie wyżej wymienione środowiska działające na skalę ogólnopolską podejmują różnego rodzaju inicjatywy, tj. prowadzą badania, szkolenia, zajmują się marketingiem, promocją, szeroko pojętym świadczeniem usług, a także logistyką i sprzedażą. Wszystkie te działania są finansowane z budżetu Unii Europejskiej.

I.O. Proszę wymienić kilka klastrów funkcjonujących na terenie Polski.

B.W. Klaster Instytucji Otoczenia Biznesu, Eduklaster czyli Nowe Media w Edukacji, Klaster Mazurskie Okna, Optoklaster – Mazowiecki Klaster Innowacyjnych Technologii Fotonicznych, Wschodni Klaster Informatyczny, Wschodni Klaster Budowlany, Pomorski Klaster Żeglarski, Klaster Spożywczy Południowej Wielkopolski, Federacja Firm Lotniczych Bielsko, Stowarzyszenie „Lubelskie Drewno”, Podlaski Klaster Bielizny w wiele innych.

I.O. Wiemy, że organizacje klastrowe dotyczą nie tylko obszaru Polski, ale również znajdują się w innych krajach. Czy zauważa Pan jakieś różnice w sposobie działania, finansowania, funkcjonowania klastrów w poszczególnych krajach?

B.W. Różnic jest wiele. Są one związane przede wszystkim z mentalnością społeczeństwa i oczywiście wysokością przeznaczonych na inwestycje dotacji. Z pełnym przekonaniem można stwierdzić, że nasi zachodni sąsiedzi o wiele szybciej zrozumieli na czym polega skuteczne prowadzenie biznesu – oparte na wartościach. Chodzi tu przede wszystkim o współpracę, działanie zespołowe, a nie tylko – jak było niestety do tej pory w Polsce – rywalizację. Jednak trudna polska historia wymusiła na społeczeństwie takie, a nie inne zachowania. Zadaniem „Klastrów Polskich” jest przede wszystkim wprowadzanie nowej jakości do biznesu. Z drugiej strony dofinansowanie zachodnich krajów Wspólnoty jest o wiele wyższe, jednak z roku na rok sytuacja się zmienia.

I.O. Jaka jest największa zaleta „Klastrów Polskich”?

B.W. Myślę, że odpowiedzi na to pytanie można udzielić wiele. Jednak to, co stanowi dla mnie najważniejszy element to obszar, na którym różne organizacje działają. Podtrzymywanie regionalnych tradycji, działania związane z określonymi kwalifikacjami, umiejętnościami ludzi to aspekty, które w dzisiejszych czasach wielu organizacjom pozwalają wyjść z kryzysu.

I. O. Ostatnie pytanie, proszę powiedzieć coś na temat konferencji organizowanych przez Związek „Klastry Polskie” i ich niewątpliwego znaczenia w rozwoju biznesu.

B.W. Zarówno fora Gospodarcze „Energia i Środowisko”, jak i Kongresy Profesjonalistów i wszystkie inne organizowane spotkania stanowią doskonałą okazję do konfrontacji ludzi biznesu, nauki, administracji i polityki. Właśnie na nich toczą się rozmowy nad najważniejszymi zadaniami stojącymi przez Polską w obliczu wszechobecnego kryzysu.

Z Bogdanem Węgrzynkiem rozmawiała Izabela Okarmus.