Klub Mimoza - Wojtusiowi

28 oraz 31 października w elbląskim klubie Mimoza odbyły się imprezy charytatywne na rzecz Wojtusia Sekulskiego. 28 października o godz. 19 podczas koncertu charytatywnego wystąpiła grupa muzyków, która specjalnie na tę okazję została sformowana pod nazwą "Zdziwiony komin".

- Bardzo wielu muzyków wyraziło chęć zagrania dla Wojtusia, oczywiście za darmo - mówi Elżbieta Pokrątka, właścicielka klubu Mimoza. Zespół zaprezentował program oparty na transowych rytmach rodem z techno i drum & bass z jazzowymi solówkami. 31 października odbyła się impreza z okazji Halloween. Była to wyjątkowa noc grozy, pełna upiornych niespodzianek z piekła rodem.

Specjalnie na ten wieczór przygotowano smaczne menu, m.in. zupę z dyni z włosami wiedźmy, wrzody gotowane, wymiocinami polewane i to wszystko wliczone w cenę biletu-cegiełki. Całkowity dochód ze sprzedaży wejściówek został przekazany na konto fundacji Zdążyć z Pomocą na rzecz Wojtusia.

Chciałabym serdecznie podziękować w imieniu Wojtusia i jego rodziców za tak szlachetny i piękny cel na rzecz Wojtusia. Serdecznie dziękuję Państwu K.i E. Pokrątkom -właścicielom klubu Mimoza oraz organizatorom i wszystkim tym, którzy zorganizowali imprezę i włożyli mnóstwo pracy w nią.

Przypomnę tylko,że Wojtuś Sekulski cierpi na nieuleczalną chorobę genetyczną Niemanna Picka typu C. Wojtuś ma kłopoty z chodzeniem. Każdy krok jest walką 6-latka z przeogromnym bólem… Chłopiec już się nie uśmiecha, nie mówi, a nawet nie płacze. Ból, krzywdę czy żal wyraża przerażającym krzykiem. Zamknął się w sobie, a kontakt z 6-latkiem jest ograniczony.
jedynym antidotum ratującym chłopca jest lek Zavesca, który kosztuje 138 dolary za jedną kapsułkę. Wojtuś potrzebuje dwóch kapsułek dziennie. Choroba spowodowała, że dziecko przestało się rozwijać. Brak leczenia odbiera mu szansę na życie. Liczy się każda złotówka.