Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kochany i nienawidzony. Kot

Oliwia Piotrowska
Oliwia Piotrowska
Za czarnego kota spłonęła niejedna czarownica
Za czarnego kota spłonęła niejedna czarownica
W średniowieczu za posiadanie czarnego kota można było wylądować na stosie. Dziś wystarczy splunąc przez lewe ramię, gdy kot przebiegnie nam drogę.

Kot jest stworzeniem tak samo popularnym jak pies - jednak w przeciwieństwie do tego drugiego, nigdy nie dał się w pełni udomowić. Nasze najukochańsze mruczki - kanapowce - potrafią w ułamku sekundy zmienić się w groźne bestie, a słodziutkie, grubiutkie, puszyste kuleczki, czasem nieoczekiwanie gryzą nas do krwi. A jednak człowiek kocha koty - poświęcił im w kulturze znacznie więcej miejsca niż zawsze wiernym psom.

Kot podbija świat

Pierwsze koty pojawiły się u boku ludzi 4000 lat p.n.e w Egipcie - szybko stając się zwierzęciem kultowym, kot wkroczył w swój złoty wiek. Przyczyn uwielbienia dla kotów można szukać w tradycji egipskiej - jako państwo funkcjonujące w oparciu o rolnictwo, Egipt zawdzięczał kotom czyste od gryzoni i owadów spichlerze. Uśmiercenie kota karane było śmiercią, zaś naturalny zgon kota domownika powodował publiczną żałobę. Na znak cierpienia domownicy golili sobie brwi. Oczywiście kocie zwłoki podlegały starannemu balsamowaniu.

Kot jako egipskie bóstwo ceniony był także za niezwykły wdzięk, siłę i niezależność. W egipskiej mitologii spotykamy boginię Bast z głową kota - łagodną opiekunkę macierzyństwa i miłości. Niekiedy Bast przybierała postać z głową lwa - była wówczas obroną dla walczących na polu bitwy władców.

W kolejnych wiekach kot wraz z rzymskimi legionistami opanował całą Europę, strzegąc żołnierskiego prowiantu przed myszami i szczurami. Przy okazji koty zaprzyjaźniały się z żyjącymi w europejskich puszczach rysiami i żbikami, dodając do swojej puli nowe, mocne, dzikie geny.

Średniowiecze

Nasi ulubieńcy przeżywali trudne chwile wraz z mrocznymi wiekami
europejskiego chrześcijaństwa. Za posiadanie czarnego kota niejeden inkwizytor uszykował porządny stos, na którym właścicielka - czarownica, rzecz jasna - paliła się w towarzystwie swojego Mruczka. Miało to zapobiegać nagminnemu w tych czasach zamienianiu się kota w diabła i rzucaniu uroków i zaklęć. Wielu naocznych świadków widziało bowiem na własne oczy, jak koty - najczęściej czarne - przybierały postać diabła i uwodziły dziewice, rzucały klątwy i kwasiły mleko. Najbardziej złośliwe koty wysysały dzieciom oddech będąc przyczyną ich śmierci. Niekiedy koty topiono lub krzyżowano - ku chwale Pana.

Plagi szczurów i dżumy przywróciły jednak naszym bohaterom właściwe im miejsce - w spichlerzach i domostwach. Dekretem papieskim zabicie kota było odtąd obłożone kościelną klątwą.

Daleki Wschód

Koty trafiły także na salony orientalne i do chińskiego horoskopu - niestety, traktowano je jako lek na wiele dolegliwości, co w pewnej formie (głównie w formie kociej skórki na korzonki) pokutuje do dziś. Pewne cechy przypisywane kotu - jak wdzięk, niezależność, nieprzewidywalność charakteru oraz indywidualizm - znalazły swoje odzwierciedlenie w legendach i religiach Chin, Japonii, Indii i wielu innych potęg minionego świata. Podobno Prorok Mahomet, który zresztą podarował kotu umiejętność spadania na cztery łapy, wolał odciąć fragment swej szaty, niż obudzić śpiącego na niej kota... Kotom w baśniach przypisywano niekiedy takie cechy jak chytrość, cynizm i niesprawiedliwość. Posiadaczom kotków te cechy wydają się zupełnie nietrafione...

Fakty i mity

To, że koty żyją dziewięć razy, wie każde dziecko. Mało kto jednak wie, że domowy kot potrafi odwdzięczyć się swojej rodzinie, przynosząc jej świeżutką myszkę lub gołąbka. Nawet najmilsze koty - spaślaki cechuje nieprawdopodobna zwinność i płynność ruchu - dzięki czemu letnie rezydencje właścicieli są wolne od much i motyli.
Kot niekiedy kładzie się na swoim właścicielu - bez wątpienia wciąga w siebie chorobę, o której tenże jeszcze nie wie. Nie przeszkadza to jednak naszym domowym mruczącym grubaskom atakować ukochanej nogi pięć minut później... Uwaga w czasie snu - są wypadki, gdy kot zagryza swojego właściciela.

Jeśli przyśni ci się kot - uważaj, zawsze oznacza to fałszywych przyjaciół lub rozczarowanie w miłości. W snach mężczyzn koty symbolizują pożądliwość i seks. Oczywiście jako istoty obłudne, fałszywe i egoistyczne, koty nawet we śnie nie wróżą niczego dobrego. ..

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto