SLD chce w tej sprawie referendum. PiS uważa, że sondaże na ten temat to hańba. Mieszkańcy Warszawy w maju będą mogli się wypowiedzieć, czy oprócz pomnika na Powązkach Wojskowych chcą jeszcze innej formy uczczenia pamięci ofiar katastrofy smoleńskiej. Wyniki będą znane w czerwcu.
W ramach Barometru Warszawskiego badania przeprowadza się 2 razy w roku, a ankietowani odpowiadają w nich na pytania dotyczące bezpieczeństwa czy oceny działań władz miasta. Dodatkowo zadaje się pytanie o ważną w danym momencie dla miasta kwestię. W maju to pytanie ma dotyczyć pomnika, a odpowie na nie 1100 losowo wybranych osób.
Prezydent Warszawy zaznacza, że nawet jeśli z sondażu będzie wynikać, że warszawiacy chcę kolejnego pomnika, to nie stanie on na Krakowskim Przedmieściu. - nie ma na to zgody konserwator zabytków.
Zdaniem PiS plac przed Pałacem Prezydenckim byłby idealnym miejscem na pomnik, wypowiada się na ten temat szef klubu PiS w Radzie Warszawy Maciej Wąsik rozmawiając z portalem ŻycieWarszawy.pl .
Najtrudniej jest z uzgodnieniem miejsca, o wyglądzie pomnika zadecydowalby międzynarodowy konkurs – zapowiada prezydent Warszawy. Oczywiście nic nie odbędzie się bez uzgodnień z rodzinami ofiar katastrofy 10 kwietnia 2010r.
Referendum?
Warszawscy lewicowi radni uważają, że najlepszym pomysłem byłoby referendum. Wiceprzewodniczący Rady Warszawy Sebastian Wierzbicki z SLD sugeruje, że można by je przeprowadzić przy najbliższych wyborach parlamentarnych. Radni PiS się na ten projekt zgadzają. Prezydent Warszawy nie brała dotąd referendum pod uwagę - informował rzecznik ratusza.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?