- Prezes Andrzej Rzepliński powinien dopuścić do orzekania zaprzysiężoną piątkę sędziów Trybunału (o nich możemy mówić sędziowie). Pozostali są tylko elektami na sędziów - mówi w krótkim wywiadzie dla Rzeczpospolitej prof. Genowefa Grabowska, konstytucjonalistka z Wyższej Szkoły Menedżerskiej w Warszawie.
Zmieniona ustawa – w jej opinii – obowiązuje i obliguje Rzeplińskiego do procedowania w pełnym składzie sędziowskim z włączeniem pięciu, a nie dwóch sędziów, z wyboru parlamentu zdominowanego przez obecną partię rządzącą.
- Sędziowie doskonale znają zasadę dura lex, sed lex (łac. twarde prawo, ale prawo) - tłumaczy prawniczka. Dopóki zatem Trybunał nie zmieni wyrokiem noweli obwiązuje ona także Trybunał w całości. Żadna osoba, nawet prezes TK, nie ma prawa decydować jaki przepis jest niekonstytucyjny, i że nie wiąże. Nam się wiele rzeczy i przepisów nie podoba, ale jeśli stoimy na gruncie legalistycznym, tym bardziej jako prawnicy, dopóty nie możemy kwestionować obowiązków zapisanych w ustawie.
Czytaj więcej: Biskupi świątecznie o KOD i Konstytucji
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?