Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Konstytucjonalistka: elekci na sędziów to nie sędziowie

Maria Czerw
Maria Czerw
screenshot
Kto ma rację w sprawie TK? Czy sędziowie PiS mogą być dopuszczeni do orzekania? Czy można zignorować ostatnią nowelę ustawy o TK? Wątpliwości rozwiewa prawniczka z UŚ. Prof. Grabowska podważa stanowisko prezesa Rzeplińskiego.

- Prezes Andrzej Rzepliński powinien dopuścić do orzekania zaprzysiężoną piątkę sędziów Trybunału (o nich możemy mówić sędziowie). Pozostali są tylko elektami na sędziów - mówi w krótkim wywiadzie dla Rzeczpospolitej prof. Genowefa Grabowska, konstytucjonalistka z Wyższej Szkoły Menedżerskiej w Warszawie.

Zmieniona ustawa – w jej opinii – obowiązuje i obliguje Rzeplińskiego do procedowania w pełnym składzie sędziowskim z włączeniem pięciu, a nie dwóch sędziów, z wyboru parlamentu zdominowanego przez obecną partię rządzącą.

- Sędziowie doskonale znają zasadę dura lex, sed lex (łac. twarde prawo, ale prawo) - tłumaczy prawniczka. Dopóki zatem Trybunał nie zmieni wyrokiem noweli obwiązuje ona także Trybunał w całości. Żadna osoba, nawet prezes TK, nie ma prawa decydować jaki przepis jest niekonstytucyjny, i że nie wiąże. Nam się wiele rzeczy i przepisów nie podoba, ale jeśli stoimy na gruncie legalistycznym, tym bardziej jako prawnicy, dopóty nie możemy kwestionować obowiązków zapisanych w ustawie.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto