Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kontra reformie edukacji. Tona podpisów. Będzie referendum?

Stanisław Cybruch
Stanisław Cybruch
Wikimedia Commons
Prowadzona od pięciu lat w Polsce walka rodziców o wycofanie się MEN z projektu reformy o obniżeniu wieku szkolnego, od szóstego roku życia dziecka, zaczyna przybierać coraz szersze rozmiary i formy. Do Sejmu trafił wniosek o referendum.

Działające w przedmiotowej sprawie, od maja 2009 roku, "Stowarzyszenie Rzecznik Praw Rodziców", zebrało w kraju blisko milion podpisów pod społecznym referendum. 12 czerwca dostarczono do Sejmu sto paczek ważących blisko tonę, z listami 947.088 osób, które opowiadają się za referendum edukacyjnym. Stowarzyszenie Rzecznik Praw Rodziców stawia sprawę stanowczo i nie odpuszcza - jak podkreśla w uzasadnieniu - w tej niezwykle istotnej sprawie dla rodziców i dzieci.

Zobacz zdjęcie - Przedstawiciele Stowarzyszenia Rzecznik Praw Rodziców, z akcji "Ratujmy Maluchy i starsze dzieci też!", przed złożeniem wniosku o referendum edukacyjne w Sejmie (Foto: PAP/Jakub Kamiński) -Polskie Radio.

Tomasz Elbanowski, prezes Stowarzyszenia Praw Rodziców a jednocześnie członek inicjatywy "Ratujmy Maluchy", przypomniał w rozmowie z dziennikarzami, że podpisy są po to głównie, aby rząd wycofał się z reformy obniżającej wiek szkolny. Prezes zaznaczył, że rodzice występują przeciwko reformie już od pięciu lat.

Fundacja "Rzecznik Praw Rodziców" przygotowała 5 pytań do referendum. Jego uczestnicy mieliby odpowiedzieć, czy są za: obowiązkiem szkolnym dla 6-latków; obowiązkiem przedszkolnym dla 5-latków; przywróceniem pełnego kursu historii i innych przedmiotów w liceum ogólnokształcącym; przywróceniem systemu "8 lat podstawówki, 4 lata szkoły średniej"; i czy są za powstrzymaniem istniejącego procesu likwidacji szkół publicznych w kraju – podaje Polskie Radio.

Prezes fundacji "Rzecznik Praw Rodziców" Karolina Elbanowska jest przekonana, że dzięki tym podpisom, uda się powstrzymać reformę edukacji. Zwraca przy tym uwagę, że w demokracji rząd wybierany jest przez ludzi, parlamentarzyści są reprezentantami narodu, a podpisy Polaków zostały przyniesione do reprezentantów narodu w Sejmie.

Marszałek Sejmu, Ewa Kopacz informując o przyjęciu podpisów, przyznała, że może trochę minąć czasu, zanim urzędnicy sejmowi sprawdzą poprawność prawie miliona podpisów. I podkreśliła, że nie będzie żadnej zwłoki w tej sprawie.

Marszałek Ewa Kopacz powiedziała, że nie wie jeszcze w tym momencie, czy w głosowaniu wyrazi poparcie za referendum. Potwierdziła, że decyzję podejmie na sali plenarnej Sejmu, kiedy trzeba będzie nacisnąć przycisk "Za" lub "Przeciw".

Zarówno rodzice, jak i Stowarzyszenie Praw Rodziców, zwracają uwagę na słabe przygotowanie szkół i nauczycieli w kraju do rozpoczęcia wdrażania reformy. Brakuje też niezbędnych podstaw pedagogicznych w przygotowaniu dzieci w przedszkolach do wczesnego podjęcia obowiązku szkolnego.

Stowarzyszenie i Fundacja Rzecznik Praw Rodziców dotarły do treści projektu ustawy MEN o reformie edukacyjnej. Jak twierdzą w oświadczeniu – przewiduje się podział rocznika dzieci urodzonych w 2008 roku, "na połowy i objęcie jednej z nich obowiązkiem szkolnym w wieku sześciu lat, a drugiej w wieku siedmiu lat", co – zdaniem obu instytucji społecznych - jest sprzeczne z konstytucyjną zasadą równości, o czym czytamy w gazeta.pl.

W projekcie Ministerstwa Edukacji Narodowej zaproponowano, aby we wrześniu 2014 roku, obowiązek szkolny objął wszystkie dzieci 7-letnie, w tym rocznik 2007 i dzieci 6-letnie, urodzone w okresie od 1 stycznia do 30 czerwca 2008 r. Spełnianie obowiązku szkolnego, według projektu, będą mogły rozpocząć też dzieci urodzone w okresie od 1 lipca do 31 grudnia 2008 roku, jeśli taka będzie wola ich rodziców, a także - jednak na wniosek rodziców - dzieci 5-letnie urodzone w 2009 roku.

W odniesieniu do dzieci 5-letnich, decyzję o przyjęciu do I klasy podejmować będzie dyrektor szkoły, jednakże po zasięgnięciu opinii publicznej poradni psychologiczno-pedagogicznej. Ta sama zasada ma obowiązywać także kolejne roczniki.

Zgodnie z projektem MEN, we wrześniu 2015 roku, obowiązkiem szkolnym mają być objęte dzieci 7-letnie, urodzone w okresie 1 lipca - 31 grudnia 2008 roku oraz wszystkie dzieci z rocznika 2009, czyli 6-latki. Proponuje się również, aby od września 2014 roku klasy pierwsze szkół podstawowych liczyły do 25 uczniów. Taki przepis ma zostać wprowadzony obowiązkowo od września 2014 roku i docelowo będzie dotyczył klas I-III (we wrześniu 2014 r. klasy I, we wrześniu 2015 klasy I i II, od września 2016 klasy I-III).

Stanisław Cybruch

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto