Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Korea Północna przejęła południowokoreański kuter rybacki

Tomasz Osuch
Tomasz Osuch
Południowokoreańskie kutry rybackie. Jeden z takich właśnie kutrów został zatrzymany przez marynarkę Korei Północnej.
Południowokoreańskie kutry rybackie. Jeden z takich właśnie kutrów został zatrzymany przez marynarkę Korei Północnej. Steve46814, http://commons.wikimedia.org/wiki/File:Korea-Sokcho-Squid_boats_on_Cheongchoho_Lake-01.jpg
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez władze Korei Południowej, kuter rybacki z siedmioma członkami załogi został uprowadzony wczoraj na wodach Morza Japońskiego, do czego oficjalnie przyznała się już Korea Północna.

Na razie nie jest znany los jednostki rybackiej, ani członków jej załogi. Kontrolowane przez reżim Kim Dzong Ila, północnokoreańskie media doniosły, że faktycznie załoga południowokoreańskiego statku została “zatrzymana i jest przesłuchiwana”, nie podając przy tym żadnych innych szczegółów dotyczących incydentu.

W krótkim oświadczeniu wydanym w niedzielne popołudnie, Straż Przybrzeżna Korei Południowej stwierdziła, że kuter rybacki wpłynął na wody należące do wyłącznej strefy ekonomicznej Korei Północnej, gdzie został zatrzymany przez jednostkę tego kraju. Okoliczności znalezienia się tam południowokoreańskiego kutra badają obecnie wladze w Phenianie.

Incydent może mieć związek z zakończonymi w zeszłym tygodniu, wspólnymi manewrami wojsk Stanów Zjednoczonych i Korei południowej, w których 20 sojuszniczych okrętów oraz blisko 4,5 tys. żołnierzy z obu krajów brało udział w sprawdzeniu umiejętności wykrywania i zwalczania północnokoreańskich okrętów podwodnych oraz pocisków rakietowych. Manewry były odpowiedzią na marcowe zatopienie okrętu wojennego Korei Południowej, najprawdopodobniej przez okręt podwodny Korei Północnej.

W odpowiedzi na wspólne przedsięwzięcie armii amerykańskiej i południowokoreańskiej, wladze w Phenianie kolejny raz odpowiedziały groźbami o możliwości wywołania "świętej wojny", powracając tym samym do wojennej retoryki stosowanej od lat, zgodnie z którą reżim Kim Dzong Ila straszył już m.in. "zamienieniem Seulu w morze ognia" oraz konfliktem nuklearnym.

Oba państwa koreańskie, od wybuchu konfliktu w 1950 roku, formalnie pozostają w stanie wojny, jako że po zakończeniu działań wojennych w 1953 roku uzgodniono zawieszenie broni, ale nie podpisano faktycznego pokoju.

Zobacz także:
Czy Korei grozi zagłada?
Zmiana władzy w Korei Północnej?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto