Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koronawirus w Opolu. Pustki w galeriach handlowych, nieczynne restauracje i puby w mieście, opustoszałe centrum

Piotr Guzik
Piotr Guzik
Koronawirus. Wedle nowych ograniczeń w galeriach handlowych mogą działać tylko wybrane sklepy. Na zdjęciu: CH Karolinka
Koronawirus. Wedle nowych ograniczeń w galeriach handlowych mogą działać tylko wybrane sklepy. Na zdjęciu: CH Karolinka Piotr Guzik
Zazwyczaj soboty w galeriach handlowych to dzień wzmożonego ruchu klientów. Ale 14 marca widoki w Karolince, Solarisie i Turawie Park były dosyć nietypowe. Są pojedyncze osoby, a wiele sklepów jest zamkniętych. Wszystko z powodu nowych restrykcji mających pomóc w powstrzymaniu rozprzestrzeniania się koronawirusa. Opustoszało też centrum Opola.

W piątek wieczorem w Polsce wprowadzono stan zagrożenia epidemiologicznego. Z tego powodu galerie handlowe musiały znacznie ograniczyć działalność. Mogą w nich działać tylko szeroko pojmowane sklepy spożywcze, drogerie i apteki. Wszelkie inne - sklepy odzieżowe, obuwnicze, z elektroniką, księgarnie - muszą być zamknięte.

Z tego powodu w sobotę wczesnym przedpołudniem w Karolince, Turawie Park oraz Solarisie spotkać można było pojedyncze osoby. W Karolince i CH Turawa Park strefy z gastronomią świeciły pustkami. Do tej w Solarisie nie można było nawet wejść, ponieważ wygrodzono ruchome schody umożliwiające wjazd na poziomy powyżej zerowego (strefa gastro jest tam na drugim piętrze).

Sklepy, które mogły być otwarte, nie przeżywały szturmu klientów. Owszem, zdarzały się jeszcze osoby kupujące produkty o długiej przydatności do spożycia oraz robiące zapasy środków czystości i papieru toaletowego, ale dantejskich scen nie było.

Podobnie było zresztą w samodzielnych sklepach spożywczych i dyskontach. Wielkich kolejek przy kasach nie było.

- Ludzie już się obkupili kilka dni temu. Wtedy to były kolejki! Teraz co najwyżej są jakieś drobne uzupełnienia. Albo codzienne zakupy, tak jak w moim przypadku - mówi pani Maria, klientka Biedronki na Zaodrzu.

Na mocy nowych ograniczeń, od soboty 14 marca, lokale gastronomiczne nie mogą być otwarte. Mogą jednak prowadzić sprzedaż na dowóz i na wynos. W przypadku lokali sieci McDonald's obowiązują tylko zamówienia składane i odbierane w samochodach. Wejścia są zamknięte.

Knajpy i kawiarnie działające w centrum Opola czy na bliskim Zaodrzu albo informują o tym, że są zamknięte, albo zachęcają do zamówień telefonicznych. Ich wnętrza w większości są ciemne.

M.in. z tego powodu ulice i deptaki w centrum Opola świecą pustkami.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto