Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Korwin-Mikke: brzydzę się Lisem, ale muszę go tolerować

Radosław Kowalski
Radosław Kowalski
Janusz Korwin-Mikke mówi, że brzydzi się Tomaszem Lisem. Twierdzi nawet, że czuje od niego brud moralny, ale jednocześnie podkreśla, że podaje mu rękę.

"P.Tomasz Lis jest człowiekiem, który mnie po prostu brzydzi. Gdy zbliżam się do Niego czuję otoczkę moralnego brudu. Ale to jest moje subiektywne odczucie – dość powszechnie zresztą podzielane na Prawicy i tzw. „centro-prawicy”. Prawda jest taka, że mamy takiego człowieka w sferze polskiej polityki – i trzeba nauczyć się z tym żyć. Obrzydzenie nie jest postawą polityczną. Więc żyjemy. Nawet rękę Mu podaję – choć zawsze mam potem ochotę szybko ją umyć" - pisze Janusz Korwin- Mikke na swoim blogu

Lider Kongresu Nowej Prawicy uważa, że błędem polskiego obozu prawicowego jest emocjonalne reagowanie na wypowiedzi Tomasza Lisa. Jak wyżej pisze, Korwin-Mikke tłumaczy, że prawica musi się nauczyć żyć z faktem, iż Tomasz Lis jest integralną częścią polskiego życia politycznego.

Na czym polega ta histeria prawicy na punkcie Tomasza Lisa?

Polega ona na tym, że bez względu na to czy Lis mówi prawdę, czy też kłamie, polska prawica zawsze reaguje w ten sam sposób - świętym oburzeniem. Korwin-Mikke podał tutaj przykład słynnej wypowiedzi redaktora naczelnego "Newsweeka" na temat telewidzów: "Ludzie nie są tacy głupi jak nam się wydaje, są dużo głupsi" - powiedział Lis. Wypowiedź ta wywołała burzę na portalach prawicowych; znowu pojawiły się tam patetyczne hasła w stylu: "Lis obraża polski naród" itp. Korwin-Mikke uważa, że w tej sprawie Lis powiedział prawdę, a wyżej zaprezentowany cytat nazwał świetnym bon-motem.

Powyższy przykład według Korwina dowodzi tego, że Polacy nie potrafią myśleć politycznie. Reagują emocjonalnie, zachowują się infantylnie, nie myślą według zasady: "Nieważne kto dmucha: ważne, by jeśli wiatr wieje w dobrym kierunku, nadstawiać szybko żagle!". Jak widać, Lider Kongresu Nowej Prawicy występuje tutaj w roli nauczyciela real-politik. Co ciekawe ten sam Korwin, który dzisiaj namawia do wyrachowania, a czasami wręcz nawet cynizmu w polityce, jest często atakowany na prawicy za brak tych elementów w swojej działalności politycznej. Takie postacie jak Rafał Ziemkiewicz czy Łukasz Warzecha (należeli do partii Korwina) zarzucają mu, że swoimi ekscentrycznymi wypowiedziami, od 20 lat Korwin marginalizuje ruch konserwatywno-liberalny w Polsce.

https://plus.google.com/

Znajdź nas na Google+

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Giganci zatruwają świat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto