Jakiś czas temu na łamach "Najwyższego Czasu" Korwin dowodził, że to PiS najwięcej zyskał na katastrofie smoleńskiej. Lider KNP wskazywał, że dzięki tej tragedii Jarosław Kaczyński był bliski wygrania wyborów prezydenckich w 2010 roku.
Ostatnio powtórzył tę tezę u Elizy Michalik w Superstacji: "To jest temat na dłuższą dyskusję, ale mam pewną hipotezę na temat Smoleńska. Być może jakaś redakcja odważy się to opublikować..." - powiedział popularny JKM. Możemy domyślić się, co
lider KNP zawarłby w tym tekście, rąbka tajemnicy uchylił podczas rozmowy z Elizą Michalik: "Dlaczego bezpieka dopuściła do tego, że Macierewicz został szefem MSWiA?" - postawił pytanie.
"PiS największym beneficjentem katastrofy smoleńskiej?". Czy Korwin naprawdę tak myśli, czy też jego wypowiedź wynika z kalkulacji politycznej? Wszak partia Jarosława Kaczyńskiego jest jego rywalem politycznym na prawicy.
To pytanie jest zasadne, ponieważ jeden z jego najbliższych współpracowników oraz politycznych przyjaciół, Stanisław Michalkiewicz ma kompletne inne zdanie w tej sprawie: "W tej chwili Platforma Obywatelska przejmuje pełną kontrolę nad całym państwem, ze wszystkimi tego następstwami. Widzę w tym analogię do "Nocnej Zmiany" - mówił Michalkiewicz w TV Trwam o katastrofie smoleńskiej.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?