„Kocha, lubi, szanuje. Nie chce, nie dba. Żartuje”?
62-latek po sprzeczce z żoną, zdenerwowany wsiadł na rower i ruszył przed siebie. Znalazł się w gminie na terenie powiatu hrubieszowskiego, w gminie Trzeszczany.
„Jak sobie poradzi w lesie, bez jedzenia”?
Zaczął zapadać zmrok i pomyślał, że musi się gdzieś schronić przed nocą. Zobaczył dom…
„Jest tam kto”?
Wyważył okno i wszedł do środka. Zajrzał do lodówki…
„Umieram z głodu, a tu świeżutki chlebek. Ser. Pyszności. To wygląda smakowicie. Gospodarze wybaczą, błąkam się w obcym terenie”.
Otworzył i zjadł dwie konserwy, a z zebranych w lodówce składników ugotował rosół. Najadł się i następnie położył się na łóżku.
„Ciekawe, kto tu mieszka”?
Kiedy właściciel wrócił do domu i zobaczył śpiącego mężczyznę, poinformował Policję.
- Kiedy policjanci z Posterunku Policji w Trzeszczanach przyjechali na miejsce ustalili, że mężczyzna jest mieszkańcem Białej Podlaskiej - powiedziała asp. Edyta Krystkowiak, oficer prasowy KPP w Hrubieszowie. - Teraz strudzony cyklista odpowie przed sądem za włamanie. Grozić może mu kara do 10 lat więzienia.
„ Nie jestem bandytą, złodziejem lecz uciekinierem”.
Cytaty i zdjęcia /4/ pochodzą z bajki” Królewna Śnieżka”.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?