Kraków. Niedzielny finał XI Cracovia Maraton już za nami

Dobrą decyzją było przeniesienie zaplecza i mety tej imprezy z krakowskich Błoni do pomieszczeń stadionu TS Wisła. Uczestnicy zamiast błotnistej murawy Błoni, mieli suche, utwardzone place oraz profesjonalne zaplecze.

W biegu uczestniczyli zarówno zawodowcy jak i amatorzy. Ci ostatni nie zawsze zdają sobie sprawę, że nie są dobrze do biegu przygotowani. Obserwowałem zachowanie wielu uczestników, którym wydawało się, że bez problemu można pokonać ponad 42 km w 5 godzin i 30 minut. Najczęściej jednak kończyli wypadnięciem z dalszego uczestnictwa lub interwencją służb medycznych.

Najbardziej satysfakcjonujące było uczestnictwo zawodników niepełnosprawnych: na wózkach, jak też osób niewidomych, którym towarzyszyli opiekunowie.

Bogdanowi Dąsalowi, pełnomocnikowi Prezydenta Miasta Krakowa ds. osób niepełnosprawnych oraz jego współpracownikom należy się podziękowanie za działania pokazujące, że niepełnosprawni też są partnerami w tego typu imprezie.

Imprezę wygrali uczestnicy z Kenii. A oto pozostałe wyniki:

Ten wspaniały XI Cracovia Maraton wygrali w grupie:
- mężczyzn miejsca zajęli: I. Peter Kariuki Wanjiru z Kenii (czas 2.12.11 godz.), II. Edwin Kirui z Kenii ( czas 2.12.37 godz.), III. Faustin Mussa Starehe, z Tanzanii ( czas 2.13.02 godz. ).

• kobiet miejsca zajęły: Kobiety: I. Lucia Kimani z Bośni i Hercegowiny ( czas 2.36.54 godz. ), II. Anastasiya Zuyeva, z Rosji ( czas 2.40.41 godz. ), III. Agnieszka Ciołek z Polski ( czas 2.41.32 godz.).

Uczestnicy na wózkach typu hand bike, Maraton o długości 42 km i 195 m wygrał Rafał Wilk z Rzeszowa ( czas 1.09.36 godz. ), II. Arkadiusza Skrzypińskiego ze Szczecina ( czas 1.14.51 godz. ), III. Bogdana Króla z Ornety ( czas 1.14.54 godz.).

Wielkie podziękowania za trud i wkład pracy należy kierownictwu i zespołowi Krakowskiego Zarządu Infrastruktury Sportowej oraz wszystkim, którzy uczestniczyli przy jej organizacji oraz zabezpieczeniu maratonu w czasie niedzielnej imprezy.

Znajdź nas na Google+