Kraków. Sztuka cyrkowa jak Feniks

W Galerii Floriańska 22 trwa wystawa malarstwa krakowskiej artystki Mai Krysiak. Obrazy Krysiak z cyklu Feniks są mieszanką realności i surrealizmu, tworzą ciekawą metaforę, będącą mieszanką tych dwóch form postrzegania. Miejscem, gdzie rozgrywa się narracyjny wątek jest cyrk. Chociaż motywy cyrkowe były już w sztuce wykorzystywane -głownie w plastyce i kinie -to u Mai Krysiak ich użycie zostało nieco odświeżone. Cyrkowy styl jest mieszanką wszelkich elementów estetycznych, a połączenie to można zawrzeć pomiędzy kiczem a wirtuozerią. Bo przecież świat cyrku wizualnie jest kolorowy, przepełniony cekinami i innymi ozdobami, przerysowanym makijażem i stylizacją, to jednak w warstwie -nazwijmy to technicznej- pełen jest wyrafinowanych elementów zręczności czy akrobatyki. Podobnie w sztuce Mai Krysiak- obrazy są przepełnione specyficzną aurą cyrku. Artystka nawiązuje do złotej ery cyrków, kiedy to w XIX wieku modne stało się bywanie w takim miejscu. Jednak nie tylko wtedy, ale zawsze pewnego rodzaju dziwność przyciągała gapiów. Jednak dopiero cyrk nadał temu estetycznych ram. Obrazy z cyklu Feniks są, zatem bardzo żywiołowe, pełne kolorów, przedstawiają figury i sceny typowe dla cyrkowych zmagań, choć jest to na pewno tylko pretekst, by pokazać coś bardziej symbolicznego, jak cała gama ludzkich uczuć.
Dziś, kiedy już nie ma takiego zapotrzebowania na sztuczki cyrkowe, pozostało w nas zainteresowanie na obserwację, w tym przyglądanie się różnym anomaliom. I tak też ujęty został temat przez malarkę -arena cyrkowych sztuczek- jak również przysłowiowy Fenix odradzają się zawsze.

Wystawa potrwa do 31 maja.
Informacje na POLAND_ART