Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

„Krocząc wśród cieni”… mocne kino akcji!

Magdalena Kutynia
Magdalena Kutynia
Matt Scudder jest prywatnym detektywem bez licencji.

Matt Scudder jest prywatnym detektywem bez licencji.Wyświadcza swym klientom „drobne” przysługi. Pewnego dnia zostaje wynajęty przez narkotykowego bossa – Kenny’ego Kristo, którego żona została uprowadzona przez bezwzględnych porywaczy. Mimo, iż Kenny zapłacił okup, porywacze i tak zabili jego żonę. Matt musi się dowiedzieć o co w tej sprawie chodzi, schwytać morderców i dostarczyć ich żywcem swojemu klientowi.

Tak w dużym skrócie opisać można fabułę najnowszego thrillera Scotta Franka, który nie tylko wyreżyserował „Krocząc wśród cieni”, ale także napisał scenariusz do tego filmu. W roli detektywa Matta Scuddera wystąpił nieoceniony Liam Neeson, natomiast w postać Kenny’ego Kristo wcielił się Dan Stevens. Film oparty jest na motywach powieści Lowrance Block o tym samym tytule.

Dawno nie mieliśmy okazji oglądać tak dobrego thrillera! W ostatnich latach nie wiele się w światowym kinie działo, jeżeli chodzi o ten gatunek, natomiast w tym roku tego typu udanych filmów wyszło już aż kilka. „Krocząc wśród cieni” to jeden z bardzo udanych thrillerów sensacyjnych roku 2014. Świetna fabuła, dobra reżyseria i znakomita gra aktorska to tylko niektóre z atutów filmu Scotta Franka.

Jakie cechy musi mieć thriller by dobrze się go oglądało? Intensywne przykuwanie uwagi, trzymanie w napięciu, przyprawianie o dreszcze, budzenie najrozmaitszych emocji, „wbijanie” widza w fotel. Wszystkie te cechy stały się udziałem filmu „Krocząc wśród cieni”.
Thriller Franka posiada bezwzględnie wszystkie zalety dobrego dreszczowca, z czego zasadniczą jest ciekawy scenariusz, który intryguje, fascynuje i trochę przeraża. Wiemy, że scenariusz oparty jest o fabułę książki, nie zmienia to jednak faktu, że twórca filmu spisał się tu na medal. Zaadaptował powieść na potrzeby znakomitego kina akcji. „Krocząc wśród cieni” budzi niesamowite emocje i paraliżuje widzów na sali kinowej.

Udany scenariusz to jedno, ale czym innym jest rewelacyjna reżyseria, która sprawia, że od filmu nie da się oderwać wzroku ani na sekundę. Nawet najlepszy scenariusz można zmarnować kiepską reżyserią. Scott Frank z obu zadań wywiązuję się profesjonalnie. Film jest bardzo dobrze zrobiony, można wręcz powiedzieć – nakręcony na miarę kina XXI wieku.

To co mnie osobiście w produkcji tej kręci najbardziej to znakomita gra aktorska jednego z najlepszych aktorów Hollywood – Liama Neesona. Nie ma filmu, w którym gwiazdor zagrał, a który byłby filmem słabym. Tam gdzie pojawia się Neeson, tam jest dobre kino! Podobnie jest w „Krocząc wśród cieni” – wyśmienita gra aktorska nadaje filmowi specyficznego klimatu, czyni go atrakcyjniejszym dla widza i wznosi na najprawdziwsze wyżyny światowego kina.

Thriller – moim zdaniem – jest dopracowany w każdym aspekcie, co też liczę mu za zaletę. Świetna muzyka autorstwa Carlosa Rafaela Rivery jest dopełnieniem dreszczowca. Nie ma kina akcji bez mocnej muzyki. Ta w „Krocząc wśród cieni” trafiona jest w dziesiątkę. Jeszcze innym plusem filmu są rewelacyjne zdjęcia, które przygotował Mihai Malaimare Jr. Dzięki sprawnej, pomysłowej „kamerze” film jest dynamiczny i po prostu mocny!

„Krocząc wśród cieni” nie jest może kinem „odkrywczym”, nie jest niczym nowym, nie jest niczym niespotykanym. Można nawet powiedzieć, że jest to poniekąd „odgrzewany kotlet”. Filmów tego typu było w minionym dwudziestoleciu całkiem sporo, a sam Neeson zagrał w paru podobnych. Ale jest to film dobrze zrobiony, świetnie zagrany i po prostu ciekawy. Bardzo fajnie się go ogląda, nakręcony jest w stu procentach profesjonalnie, no i posiada wszystkie cechy dobrego thrillera. Czego chcieć więcej? Zachęcam do obejrzenia filmu Scotta Franka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Instahistorie z VIKI GABOR

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto