Królowa Elżbieta II walczy o prawa homoseksualistów - nowa karta

Po raz pierwszy od 61 lat Królowa zasygnalizowała swe poparcie dla praw homoseksualistów oraz wsparcie kobiet w dążeniu do promowania praw człowieka. Zdaniem znawców zobowiązanie Jej Wysokości jest przełomowym, a zarazem jednym z najbardziej kontrowersyjnych momentów w historii jej panowania.

Nowa karta, mająca na celu likwidację dyskryminacji wobec osób homoseksualnych, a także promowanie wzmocnienia pozycji kobiet podpisana zostanie podczas bezpośredniej transmisji telewizyjnej w najbliższy poniedziałek. Będzie to pierwsze publiczne wystąpienie królowej od czasu choroby i pobytu w szpitalu im. Króla Edwarda VII w Londynie, do którego trafiła kilka dni temu z objawami zatrucia pokarmowego. Królowa zamierza podpisać Kartę Commonwealth i wygłosić mowę, w czasie której wyjaśni powody swego zaangażowania w sprawę.

'21st Century Commonwealth Magna Carta, bo tak brzmi jej pełna nazwa to głęboki sprzeciw wobec wszystkim form dyskryminacji - ze względu na płeć, rasę, kolor skóry, wyznanie, przekonania polityczne lub z innych powodów ("inne powody" odnoszą się do seksualności, ze szczególnym uwzględnieniem "gejów i lesbijek")

W swoim przemówieniu, jak podaje serwis Daily Mail, Królowa ma podkreślić, że prawo to "musi obejmować wszystkich". Słowa te, jak i jawne poparcie "równości płci" i "wzmocnienia pozycji kobiet" zdaniem wielu jest bardzo istotne, wskazuje bowiem na fakt, iż Królowa zaczęła posługiwać się językiem do niedawna uważanym za domenę działaczy lewicowych.

Decyzja Królowej, to zdaniem znawców wskazówka sugerująca poparcie przez nią nowych przepisów zmierzających do nadania równych praw Królewskich dzieciom obojga płci.
Ewentualne zmiany mogą mieć decydujący wpływ na przyszłość będącej obecnie w 5 miesiącu ciąży księżnej Kate, która zdaniem tabloidów spodziewa się właśnie córki.

Choć Królowa nie wyraziła jeszcze poglądu dotyczącego ewentualnych zmian, to "dobrze poinformowane źródła" twierdzą, że odzwierciedleniem poparcia Królowej, jest zatwierdzenie "bardziej kobiecych praw". Niewykluczone, że na tym właśnie tle dojść może do konfliktu z księciem Karolem, który podobno ma pewne uzasadnione wątpliwości.