Jakiś czas temu miałam problem. Już nie pamiętam konkretnie, czego ów problem dotyczył. Mój kolega jako specjalista od rozwiązywania problemów powiedział wtedy krótko:
- Wiesz co? Narysuj wielką dupę na płocie, a twój problem zniknie jak zaczarowany.
Jeszcze tego samego wieczoru siadłam do komputera i spod mojej myszki "wylazła" taka oto dupa:
Będąc wierszokletką, oczywiście nie mogłam sobie odmówić skomentowania owego obrazka na mój sposób: A po co ta dupa na płocie tak sobie siedzi i siedzi?/to proste jak obręcz od beczki/ona nad życiem się biedzi.
I właściwie do sprawy już bym nie wracała, gdyby nie to, że podkusiło mnie licho i obrazek zamieściłam na jednym z moich blogów. Po jakimś czasie otrzymałam ostrą reprymendę od blogerki podpisującej się loginem Matylda, że szerzę pornografię i dzieci małoletnie gorszę takimi bezwstydnymi rysunkami. Owa strażniczka moralności wytknęła mi przy okazji, że jako kulturoznawca z wykształcenia nie powinnam zachowywać się... niekulturalnie i powinnam myśleć głową a nie dupą.
Uwagę pani Matyldy przyjęłam z pokorą i przystąpiłam do narysowania następnej dupy, oczywiście ze stosownym do sytuacji komentarzem.
A ta dupa na obrazku znowu sobie czuwa nocą/bo rozmyślań nigdy dosyć, nawet gdy się gwiazdy złocą/lecz z myślenia takiej dupy nic nowego nie przybędzie/dupa pozostanie dupą zawsze, ciągle, no i wszędzie.
Trzeci obrazek, przedstawiający tym razem dupę siedzącą na płocie w słoneczny dzień wykonałam w ramach ćwiczeń z komputerową myszką. Wierszowanego komentarza już tym razem nie popełniłam. Nie było po co. Moi blogowi goście i tak turlali się ze śmiechu.
Acha! Surową recenzentką owych, moim zdaniem, całkiem niewinnych obrazków okazała się być pewna poetka pisząca, między innymi, także erotyki.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?