Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Krzyżacy cenili księgi podatkowe, a nie relikwie. Rozmowa o Malborku

Grażyna Wosińska
Grażyna Wosińska
Dr hab. Janusz Hochleitner ma w dorobku naukowym 33 książki, w tym 19 redakcji naukowych oraz 350 artykułów.
Dr hab. Janusz Hochleitner ma w dorobku naukowym 33 książki, w tym 19 redakcji naukowych oraz 350 artykułów. Grażyna Wosińska
O słabej religijności Krzyżaków i ośmiometrowym posągu Matki Bożej rozmawiam z dr hab. Januszem Hochleitnerem, wicedyrektorem ds. naukowo-konserwatorskich Muzeum Zamkowego w Malborku.

Mija 66 lat od zniszczenia zamku podczas zdobywania Malborka przez Armię Czerwoną. Poważnych uszkodzeń doznał kościół na Zamku Wysokim. W latach 1964-68 był odbudowywany, ale do dzisiaj nie doprowadzono do rekonstrukcji wnętrza. Kościół można zwiedzać, nie znajdziemy tam wielu elementów wyposażenia. Na jakim etapie są prace zmierzające do tego, by turyści mogli zobaczyć, jak wyglądało wnętrze kościoła przed wiekami?

Trwają prace nad koncepcją rekonstrukcji. Nie jest to zadanie proste, ponieważ zachowało się niewiele elementów wyposażenia tego wnętrza: stalle gotyckie, ławy, rzeźby, część posadzki, elementy architektoniczne, fragmenty witraży. Część jest w kościele, część na specjalnej wystawie i w magazynach. Chciałoby się odtworzyć jak najwięcej. Należy jednak pamiętać o tym, by dążyć do zgodności z oryginałem. Nie zawsze zaś mamy dokładne informacje na jego temat. Trzeba brać też pod uwagę fakt, że wygląd kościoła od XIV wieku, gdy został zbudowany, zmieniał się. Historia zamku to nie tylko czasy Krzyżaków, ale i jezuitów oraz Konrada Steinbrechta, który restaurował zabytek na przełomie XIX i XX wieku. Z jego czasów zachowała się ikonografia. Wiemy więc jak wyglądał wtedy kościół. Z innych czasów mamy informacji znacznie mniej.

Oglądaj też fotogalerię: Wędrówki po Polsce - Malbork

Jest więc pokusa, by dokonywać rekonstrukcji tak, jak to zrobił Steinbrecht. Czy taka koncepcja jest brana pod uwagę?

Owszem, nie wykluczamy tego. Możemy odtworzyć np. cały ołtarz, jest to zgodne z prawem. Na razie za wcześnie mówić o tym, na ile ten pomysł jest prawdopodobny; prace koncepcyjne wciąż są w toku.

Kościół zamkowy to nie tylko wnętrze, ale i dekoracja zewnętrzna. Przez lata pielgrzymi z daleka widzieli na ścianie kościoła ponad 8-metrowy posąg Marii z Dzieciątkiem z tzw. sztucznego kamienia, bogato polichromowany, dodatkowo obłożony barwną szklaną mozaiką. Przetrwał sześć wieków. W 1945 roku zimą podczas działań wojennych wraz ze zniszczeniem zamku runął ten symbol Malborka. Czy jest szansa na rekonstrukcję figury?

Na pewno jest taka możliwość, ale wobec niewielu zachowanych oryginalnych fragmentów będzie to zadanie niełatwe, a przede wszystkim bardzo kosztowne. Byłoby wspaniale, gdyby rzeźba mogła wrócić na swoje miejsce. Jak przed wiekami, figura Matki Boskiej z Dzieciątkiem byłaby widoczna już z daleka. Mam nadzieję, że tak się stanie. W 2007 roku powstała Fundacja Mater Dei. Jej celem jest zbiórka pieniędzy na rekonstrukcję posągu. Dyrekcja muzeum poważnie traktuje tę społeczną inicjatywę. Kiedy figura wróci na swoje miejsce, trudno jednak w tej chwili powiedzieć.

Piąta edycja konkursu Dziennikarz Obywatelski 2010 Roku trwa! Dołącz, wygraj 10 tysięcy

Jaki zabytek z kościoła zamkowego jest najlepiej zachowany?

Myślę, że Złota Brama - główne wejście do świątyni. Jest symbolem wejścia do Nieba i obietnicą sprawiedliwości. Bogato rzeźbiony portal ukazuje przypowieść o Pannach Roztropnych i Nieroztropnych, która wyraża ideę Sądu Ostatecznego. Całość dopełniają pół ludzie, pół zwierzęta - symbole ludzkiego grzechu. Była to swoista biblia rysunkowa dla nieumiejących czytać.

Kościół zamkowy to nie jedyne miejsce sakralne na zamku. Były jeszcze kaplice. Ile ich było i pod jakimi wezwaniami?

Krzyżacy otaczali kultem nie tylko Maryję Pannę, ale i jej matkę, św. Annę, patronująca kaplicy cmentarnej najwyższych dostojników zakonu, chowanych tam od 1341 roku. Pierwszym był wielki mistrz Dietrich von Altenburg. Potem pochowano jeszcze dziesięciu. Pamiątką po nich są płyty nagrobne: Dietricha von Altenburg, Heinricha Dusemera i jego imiennika von Plauena. Istniała jeszcze kaplica św. Bartłomieja, przeznaczona dla gości zakonu, zakwaterowanych w wschodnim skrzydle Zamku Średniego. W czasach polskich - od XV do XVIII wieku - nosiła wezwanie św. Wojciecha, którego wizerunek był widoczny na ścianie północnej. Obecnie nie ma tej kaplicy. Teraz jest tam wnętrze komunikacyjne, wzniesiona po wojnie okrągła klatka schodowa, która umożliwia zejście z górnych kondygnacji skrzydła wschodniego i wyjście na dziedziniec.

Oglądaj także: Przybyłem, zobaczyłem, zdobyłem... Malbork - fotogaleria

Mieli swoją prywatną kaplicę także najwyżsi krzyżaccy dostojnicy. Pod jakim była wezwaniem i co wiemy dzisiaj o jej wystroju?

Kaplicy tej patronowała św. Katarzyna. Ślady architektoniczne świadczą o istnieniu średniowiecznych sklepień murowanych. Dziś wnętrze jest kryte stropem deskowym pochodzącym z restauracji w 1922 roku. W prezbiterium wmontowano mensę ołtarzową. Na ścianach zachowały się pozostałości malowideł z początków XV wieku, przedstawiające apostołów Piotra i Tomasza.

Piąta edycja konkursu Dziennikarz Obywatelski 2010 Roku trwa! Dołącz, wygraj 10 tysięcy

Jak bardzo religijni byli Krzyżacy? Czy na podstawie zachowanych przedmiotów i dokumentów można na ten temat wysnuć jakieś wnioski?

Wybierając na swoją patronkę Matkę Boską, Krzyżacy wpisywali się w średniowieczną kulturę chrześcijańską. W nauce przyjmuje się, że nie byli nadzwyczajnie religijni. Nie mieli wybitnych teologów. Gdy w pośpiechu opuszczali zamek, przed wrogami zabierali przede wszystkim księgi podatkowe - gdyby wrócili, dzięki nim wiedzieliby, z kogo ściągać należności. Zapomnieli natomiast o relikwiach czy świętych obrazach. Nie byli więc nazbyt religijni, mieli za to sprawną dyplomację i utrzymywali dobre stosunki ze Stolicą Apostolską. Zakładali także miasta i tworzyli nowoczesne państwo.

W 1237 roku założyli także Elbląg. Teraz w Elblągu trwa dyskusja, czy założycielowi miasta Hermanowi Balkowi postawić pomnik - tam, gdzie stał on przed wojną. Jak Pan ocenia ten pomysł?

Uważam, że nie jest najlepszy. Niemcy w XIX i XX wieku wykorzystywali dla swoich celów politycznych fakt, że Krzyżacy zakładali na tych terenach miasta. W mojej ocenie lepiej promować pierwszego biskupa Prus, Chrystiana. Znał język polski, pruski i łaciński. Dzięki temu nawracał Prusów. Chrystian był bardziej skuteczny w ewangelizacji niż Krzyżacy. W 1216 roku dzięki niemu przyjęło chrześcijaństwo dwóch wodzów pruskich. A wcześniej nawracali Prusów św. Wojciech i św. Brunon z Kwerfurtu.

Oglądaj też fotogalerię: Wędrówki po Polsce - Malbork

A jak pod względem prawdy historycznej ocenia Pan film pt. "Krzyżacy"?

Jest prawdziwy, ale tylko w pewnym wycinku. Reżyser nie pokazał dobrej strony Krzyżaków, czyli tego, o czym wspomniałem wcześniej, mówiąc, że tworzyli nowoczesne państwo. Prowadzili działalność charytatywną, zakładali też szpitale, prowadzone przez siostry zakonne.

Piąta edycja konkursu Dziennikarz Obywatelski 2010 Roku trwa! Dołącz, wygraj 10 tysięcy

Czyli zwiedzanie zamku jest okazją
do poznania nie tylko Krzyżaków rodem z powieści Sienkiewicza…

Czasy Krzyżaków to tylko część historii tych ziem. Przed nimi byli Słowianie, Prusowie i Pomezanowie. Przez około trzysta lat w zamku funkcjonowała polska administracja. Potem rządy przejęli Niemcy. Teraz zamek znów jest w Polsce. Tych ośmiuset lat przeszłości zamku nie sposób oceniać jednoznacznie. Każdy z gospodarzy wniósł swoją cząstkę do rozwoju tych ziem.

Muzeum obchodzi 50-lecie istnienia. Czego należy życzyć dostojnemu jubilatowi?

Przede wszystkim wielu gości. Od wpływów z biletów zależą m.in. fundusze na naszą działalność. Na większe inwestycje renowacji zamku pozyskujemy pieniądze m.in. z Unii Europejskiej. Nie tylko oprowadzamy po zamku turystów. Prowadzimy także badania naukowe, organizujemy konferencje i wystawy oraz konserwujemy i rekonstruujemy zabytki. W atrakcyjny sposób promujemy wiedzę historyczną. Już teraz zapraszam na 22, 23 i 24 lipca na imprezę plenerową pt. Oblężenie Malborka. W nocy będzie można zobaczyć, jak wojska Jagiełły zdobywały zamek. Za dnia będzie można zwiedzać obóz rycerski, jarmark średniowieczny i zobaczyć turnieje łucznicze. Zapraszam też na inne imprezy, szczegóły na stronie www.zamek.malbork.pl. Wcześniej, 26 i 27 maja odbędzie się IX Bałtycki Festiwal Nauki – Muzeum od „kuchni”. Będzie niepowtarzalna okazja zobaczenia tego, czego turysta na co dzień nie widzi. Dodam, że ambasadorem obchodów jest Beata Tyszkiewicz, słynna aktorka.

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto