KS Błękitni Jerzmanowo Wrocław znowu zwyciężają

W niedzielę, 19 września, drużyna KS Błękitni Jerzmanowo Wrocław podjęła na swoim boisku ekipę Zjednoczonych Łowęcice. Obie połowy spotkania znacząco różniły się poziomem. Pierwsza należała do Błękitnych, którzy przez większą jej część zamykali przeciwników na ich połowie boiska. Łowęcice ograniczały się do pojedynczych wypadów pod bramkę wrocławian, które zazwyczaj kończyły się mniej lub bardziej groźnymi strzałami. W 24. minucie sędzia podyktował rzut wolny dla ekipy gości. Wykonawcą tego rzutu był Łukasz Górzyński, który pięknie strzelił nad murem, ale niestety piłka trafiła w poprzeczkę. Lepszej okazji na strzelenie bramki Zjednoczeni już nie mieli.

Natomiast gospodarze w tej części meczu stworzyli sobie wiele sytuacji bramkowych, lecz nie potrafili ich zamienić na bramkę. W 35. minucie jedną z nich zmarnował Tomasz Bar, który otrzymał piłkę stojąc tuż przy słupku bramki przeciwnika, wystarczyło lekko ruszyć nogą, ale niestety zawodnik chyba za bardzo chciał strzelić i piłka przeleciała nad bramką zamiast wpaść do niej. Dwie minuty później piłkę w polu karnych otrzymał Krzysztof Dec, który niestety źle uderzył i futbolówka wyleciała na rzut rożny zamiast do bramki. Podsumowując pierwszą połowę meczu należy powiedzieć, iż lepiej zaprezentowali się gospodarze.

Druga odsłona spotkania była bardziej wyrównana. Zjednoczeni zaczęli lepiej rozgrywać piłkę, a także gra stała się ostrzejsza. Sędzia nie zauważył kilku fauli bez piłki zawodników ekipy gości. W 70. minucie spotkania Tomasz Mirek miał okazję do zdobycia bramki dla Łowęcic, lecz niestety prawdopodobnie wcześniej faulował, więc pomimo jego wyjścia na czystą pozycję, sędzia odgwizdał faul.

Błękitni mieli wiele okazji do zdobycia gola. Tym razem nie popisał się Krzysztof Dec, który miał kilka szans, lecz nie udało mu się wyprowadzić swojej drużyny na prowadzenie. Na około 10 minut przed końcem meczu grający dla Błękitnych Bartek Fuławka zagrał piłkę w pole karne, futbolówkę pewnie uderzył z półwoleja Maciej Padiasek. Jerzmanowo zdobyło bramkę na wagę zwycięstwa. Ekipa z Wrocławia nie oddała prowadzenia do końca spotkania, przez co umocniła się na pozycji wicelidera A Klasy.

Następne spotkanie Błękitnych 26.09.2010 r. we wrocławskiej Leśnicy.

Komentarz po meczu:

Maciej Padiasek: Cieszę się, że tak piłka naszła na nogę. Mogliśmy strzelić na pewno dużo więcej bramek w końcówce. Ważne, że wygraliśmy.

Mecz sędziowali:

Sędzia główny: Przemysław Hubner, asystenci: Rafał Zdunek i Aneta Adamczyk.

Składy:

KS Błękitni Jerzmanowo Wrocław: 99 Schmidt Marcin, 7 Marecik Andrzej, 17 Zajączkowski Konrad, 18 Fuławka Bartłomiej, 13 Kubiszyn Jarosław, 4 Dec Krzysztof, 14 Padiasek Maciej, 2 Majewski Paweł, 11 Sobczyk Adrian, 6 Janiak Filip, 16 Bar Tomasz, 12 Koszerny Marcin, 15 Młyńczak Kamil, 3 Kubiszyn Tomasz, 9 Lisiecki Marcin, 8 Truchan Marcin, 10 Biernacki Piotr, 5 Perucki Jan; trener: Koszerny Marcin;

Zjednoczeni Łowęcice: 1 Wojnicki Tomasz, 9 Baraniecki Maciej, 26 Banaszuk Patryk, 5 Wojnicki Daniel, 25 Moneta Adam, 44 Pawłowski Sławomir, 21 Andrusiak Sebastian, 10 Górzyński Łukasz, 11 Gonera Rafał, 7 Mirek Tomasz, 23 Pawłowski Krzysztof, 13 Błaszczyszyn Michał, 27 Błaszczyszyn Marcin, 28 Orzechowski Krzysztof; trener: Kaniewski Bogusław;