Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ks. Stańczyk: Jestem taki terrorysta, że nie znajdziecie

Darek Szczecina
Darek Szczecina
Próba zatrzymania księdza Stańczyka
Próba zatrzymania księdza Stańczyka
Podczas harcerskiej polowej Mszy świętej za Powstańców 1863 roku zatrzymano księdza harcmistrza Dariusza Stańczyka. Policjanci biorący udział w tej operacji przyjechali pięcioma radiowozami i dwoma busami.

Rok 2013 został ogłoszony Rokiem Powstania Styczniowego. W Polsce, i na Litwie. Harcerze z Wileńskiego Hufca Maryi im. Pani Ostrobramskiej, którego komendantem jest ksiądz harcmistrz Dariusz Stańczyk zorganizował z tej okazji akcję składania kwiatów i zniczy w miejscach powstańczych walk. Harcerze oddali hołd ofiarom powstania na placu Łukiskim, pod Basztą Gedymina i na Górze Zamkowej. Podczas Mszy polowej pod Krzyżami Wiwulskiego do akcji wkroczyli policjanci.
Dobry humor nie opuszczał Księdza Stańczyka. Zebrani na uroczystości wznieśli harcerski okrzyk na cześć Policji, a podczas przeszukania torby ksiądz Stańczyk powiedział wprost: Jestem taki terrorysta, że nie znajdziecie. Dalsza rozmowa odbyła się w wileńskim komisariacie.
Na komisariacie Policji ks. Stańczyk złożył zeznania i wyjaśnienia. Przez trzy godziny tłumaczył też funkcjonariuszom o doniosłości Powstania Styczniowego w dziejach Polski i Litwy. W lutym kapłan stanie przed sądem. Niektórzy mają nadzieję, że litewski sąd uszanuje tradycję, i ześle komendanta hufca na Syberię. Taki wyrok z pewnością ucieszyłby kapłana, bo planuje już wędrówkę z harcerzami śladami zesłanych powstańców.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto