Rok 2013 został ogłoszony Rokiem Powstania Styczniowego. W Polsce, i na Litwie. Harcerze z Wileńskiego Hufca Maryi im. Pani Ostrobramskiej, którego komendantem jest ksiądz harcmistrz Dariusz Stańczyk zorganizował z tej okazji akcję składania kwiatów i zniczy w miejscach powstańczych walk. Harcerze oddali hołd ofiarom powstania na placu Łukiskim, pod Basztą Gedymina i na Górze Zamkowej. Podczas Mszy polowej pod Krzyżami Wiwulskiego do akcji wkroczyli policjanci.
Dobry humor nie opuszczał Księdza Stańczyka. Zebrani na uroczystości wznieśli harcerski okrzyk na cześć Policji, a podczas przeszukania torby ksiądz Stańczyk powiedział wprost: Jestem taki terrorysta, że nie znajdziecie. Dalsza rozmowa odbyła się w wileńskim komisariacie.
Na komisariacie Policji ks. Stańczyk złożył zeznania i wyjaśnienia. Przez trzy godziny tłumaczył też funkcjonariuszom o doniosłości Powstania Styczniowego w dziejach Polski i Litwy. W lutym kapłan stanie przed sądem. Niektórzy mają nadzieję, że litewski sąd uszanuje tradycję, i ześle komendanta hufca na Syberię. Taki wyrok z pewnością ucieszyłby kapłana, bo planuje już wędrówkę z harcerzami śladami zesłanych powstańców.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?