MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Kto ty jesteś? Polak mały...

michalmazik
michalmazik
Łukasz Kasprzak/Express Ilustrowany
Szedłem ulicą małego miasteczka w USA i z podziwem oglądałem powiewające flagi amerykańskie. Były różnych rozmiarów, znajdowały się na stojakach przy oknach, na ścianach budynków. Powróciłem myślami do wspomnień z Polski.

Patriotyzm w Stanach Zjednoczonych jest jednym z aspektów życia mieszkańców. Szacunek do hymnu, flagi, barw narodowych jest często ukazany w filmach, książkach. To nie mit. Amerykanie przywiązują dużą wagę do okazywania przynależności narodowej. Kochają ojczyznę i nie wstydzą się tego. Nawet w mniejszych miejscowościach bez problemu można spotkać flagi w miejscach publicznych. To jeszcze nie świadczy o głębokim patriotyzmie, ale rozmawiając z Amerykanami można to odczuć. Przeciętny mieszkaniec USA zjada dużo hamburgerów i frytek, popija je piwem i ogląda telewizję. Jest tolerancyjny do innych narodowości (gorzej jest z inną rasą) oraz najczęściej jest patriotą lokalnym w pozytywnym znaczeniu tego słowa. Występ regionalnej drużyny futbolowej albo baseballu jest dla niego świętem. To kluczowy temat w pracy i na piwie z kolegami. Gdzie miejsce na przywiązanie do ojczyzny?

Amerykanie od dzieciństwa wychowywani są w duchu patriotyzmu. Na każde zawody sportowe, wystąpienia, spektakle przychodzą całe rodziny. Na każdym kroku młodym sportowcom, artystom czy osobom wykazującym talent w obranym kierunku uzmysławia się, że walczą o sukces nie tylko dla siebie, ale również dla swojego kraju. Reprezentowanie USA jest powodem do dumy, wielką odpowiedzialnością i Amerykanie zdają sobie z tego sprawę. Szarzy mieszkańcy, którzy nigdy nie dostaną takiej szansy kibicują swoim rodakom. Potrafią stworzyć wspaniały klimat zabawy ze zdrową rywalizacją.

Podczas wyborów prezydenckich w oknach domów, w ogródkach znajdowały się tabliczki w nazwiskiem ulubionego kandydata. Nikt nie krył się ze swoim faworytem. Ameryka żyła wyborami. W tym czasie nie zdarzyło mi się usłyszeć złego słowa od Amerykanów o polityku, na którego nie głosowali, o złej polityce rządu, o winnych kryzysu finansowego. Amerykanie nie są przyzwyczajeni do narzekania oraz krytyki. Jak jest z patriotyzmem w Polsce?

Polacy wykazują szczególne zamiłowanie do krytyki oraz narzekania. Widoczne to jest w każdej dziedzinie od sportu, pracy, pieniędzy po politykę oraz patriotyzm. Perypetie w rządzie, afery seksualne, korupcja, zarobki polityków to temat numer jeden. Sprawa polepszenia sytuacji w Polsce schodzi na drugi plan. Dlaczego tak się dzieje?

Polacy uwielbiają krytykować. Niestety, nie jest to krytyka konstruktywna. Byle kogoś zdeptać, stłamsić. Nie lubię go, bo ma wyższy status społeczny ode mnie. Kompleks psa ogrodnika. Nie muszę tego mieć, byle by sąsiad nie miał. Jak to odbija się na przywiązaniu do ojczyzny?

Brak wiary w siebie, swój naród ma wpływ na przywiązanie do ojczyzny. Polskie flagi są widoczne w kraju tylko podczas ważnych uroczystości narodowych, wiele osób nie zna hymnu polskiego a część Polaków, zwłaszcza za granicą wstydzi się swojego pochodzenia. Taki nasz dorobek.

Mamy piękną historię. Wiele w niej wzlotów i upadków, walk wyzwoleńczych, rewolucji. Nasi przodkowie przelewali krew, oddawali życie, abyśmy mogli rozmawiać, czytać, pisać w języku polskim. Polska przez długi czas nie istniała na mapie świata, aby odrodzić się i natknąć się na kolejne problemy. Naród polski przetrwał najazdy tatarskie, potop szwedzki, rozbiory, wojny światowe, Udało się zatrzymać falę komunizmu, aby rodacy mogli żyć w wolnej Polsce. By można było bez ryzyka utraty życia trzymać biało-czerwoną flagę w ręce. By móc być Polakiem.

Polacy potrafią stworzyć piękne widowiska sportowe. To momenty, w których rodacy dostają ukazują swoje prawdziwe możliwości, przywiązanie do ojczyzny. Zarówno podczas meczów piłkarskich reprezentacji Polski, skoków narciarskich czy innych imprez atmosfera widowiska jest niepowtarzalna. Podczas Mistrzostw Świata czy Mistrzostw Europy na ulicach jest biało-czerwono. Ludzie noszą szaliki reprezentacji, czapeczki, koszulki. Gdy przed pierwszym gwizdkiem brzmi hymn nastaje cisza. Jeszcze Polska nie zginęła… Powaga, refleksje, dłoń na sercu. W takim momencie rozpiera mnie duma.

Czas wyborów prezydenckich czy senatu to wielkie wydarzenia państwowe. W Polsce mimo odpowiedniego przygotowania informacji przez media (ogłoszenia w gazecie, spoty w telewizji, radiu), plakaty, billboardy, Polacy wciąż nie potrafią przekonać się do uczestnictwa w wyborach. Bardzo niewłaściwie, bo to jest nie tylko oznaka ignorancji, ale również niespełnienie obowiązku. Mając przywileje jak choćby zasiłki dla bezrobotnych, mamy również obowiązki. Uczestnictwo w wyborach czy świętach państwowych to niektóre z nich. Można krytykować nieudolność rządu, egoizm kolejnych polityków, ale to od nas zależy, czy Polska zmieni się na lepsze. Nie oddając głosu, nie mamy prawa narzekać i wymagać, żeby było lepiej. Można również zarzucić, że obojętnie, kto będzie rządził, nic nie zmieni się na lepsze. Można to zarzucać, ale z takim myśleniem daleko nie zajdziemy. Jeśli zależy nam na Polsce, nie tylko na krytyce rządu, zawsze można samemu wziąć sprawy w swoje ręce. Założyć partię, która w przyszłości przyczepami zbóż będzie blokowała większość dróg krajowych lub bronią białą przeganiała parady równości. Sarkazm? Nie, tylko domieszka politowania oraz niesmaku zawsze powodowana obojętnością.

Jesteśmy Polakami i naszym obowiązkiem jest budowanie lepszego kraju. Trzeba to robić wspólnie. Każdy jest małą cegiełką, która decyduje, czy fundament będzie trwalszy czy rozleci się w proch. Zadanie to tyczy się również mediów, które kreują rzeczywistość. Więcej pisać o tym, co dobre. Trzeba docenić, to, co mamy. Wolną Polskę, w której z każdym rokiem jest coraz lepiej. Naszym zadaniem jest, aby następne pokolenia nie wstydziły się swojego pochodzenia, by kochały swoją ojczyznę. Zanim zaczniemy uczyć i wychowywać kolejnych patriotów, najpierw zacznijmy od siebie…

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Studio Euro odc.4 - PO AUSTRII

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto