Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Które miasto będzie żeglarską stolicą Polski 2012?

Stanisław Cybruch
Stanisław Cybruch
Gdynia od kilku lat tytułuje siebie żeglarską stolicą Polski, a tu nagle wyskoczyło do przodu Giżycko. Gdynia, według znawców, ma najpopularniejszą marinę na polskim Wybrzeżu. Serwuje miłośnikom sportów wodnych popularne wielkie imprezy żeglarskie, zloty żaglowców i regaty łódek sportowych – zarówno o randze ogólnopolskiej jak i międzynarodowej.

Popularna Kraina Tysiąca Jezior – lub bardziej poprawnie Kraina Wielkich Jezior Mazurskich to perełka naszej zielonej przyrody, raj dla kajakarzy oraz małych i wielkich jachtów, a także turystów zainteresowanych latem atrakcjami wodnymi. Do Giżycka i Mikołajek jadą turyści z kraju i zagranicy. Jadą ze Śląska i Warszawy, z Łodzi i Poznania, Lublina, Rzeszowa, Kielc, Wrocławia. Chętnie jadą też tam Niemcy, Duńczycy, Holendrzy. Bo klimat wód wielkich jezior i pięknej przyrody przyciągają jak magnez. Turyści polscy i zagraniczni ciągną również całymi tabunami do Gdańska, Gdyni, Sopotu, Kołobrzegu, Szczecina i Świnoujścia. Jadą najczęściej po zdrowie nad polskie morze i za atrakcjami wodnymi.

Trzeba przyznać - mało jest w naszym kraju, podobnie urokliwych miejsc, jak mazurska Kraina Tysiąca Jezior i znane w Europie i świecie, polskie miasta portowe, szczególnie zwarte w ramach Trójmiasta. Ale, mimo wszystko, urzeka swoim niepowtarzalnym klimatem wodnym – stolica wodniaków – Giżycko. Nic dziwnego, że w plebiscycie krajowym o tytuł Żeglarskiej Stolicy Polski 2012 – Giżycko aktualnie prowadzi, wśród takich sławnych miast portowych, jak: Gdańsk, Gdynia, Sopot, Mikołajki, Puck, Szczecin, Świnoujście. Prowadzi wyraźnie, mając dziś 46,51% poparcia, wobec Gdyni będącej na drugim miejscu - 34,63% poparcia i Pucka na trzecim miejscu, z 6,88% punktów wspierających.

To zadziwiające, że Gdynia od kilku lat tytułuje siebie żeglarską stolicą Polski, a tu nagle wyskoczyło do przodu Giżycko. Gdynia bez wątpienia, według znawców, ma najpopularniejszą marinę na polskim Wybrzeżu. Serwuje miłośnikom sportów wodnych popularne duże imprezy żeglarskie, zloty żaglowców i regaty łódek sportowych – zarówno o randze ogólnopolskiej jak i międzynarodowej. Głośna była na początku 2011 roku, rywalizacja miast portowych, o prawo do organizacji mistrzostw świata klas olimpijskich ISAF. Niestety - Gdynia przegrała z silniejszym nieco portem Santander w Hiszpanii. Czy tym razem znów przegra? Wprawdzie nie o taką stawkę idzie, jak rok temu, i z mniejszym oraz w innej kategorii, miastem Giżyckiem?

Tym razem w grze o tytuł Żeglarskiej Stolicy Polski 2012 – Gdynia, mimo wszystko, ma poważne szanse zwycięstwa, ale i ma poważnych konkurentów. Wprawdzie Sopot zajmuje obecnie odległą pozycję z zaledwie 1,19% poparcia, jednak z dnia na dzień może pójść w górę. Ma otwarty nowy piękny port jachtowy przy zabytkowym molo. A stosunkowo niewielki Puck – czwarte miejsce poparcia - może pochwalić się znaną i cenioną przystanią, odwiedzaną przez żeglarzy regatowych z całej Polski.

Natomiast uznaną chlubą Gdańska jest Narodowe Centrum Żeglarstwa i dobrze znane żeglarzom przystanie w Górkach Zachodnich. A w centrum Gdańska nad Motławą, zachęcają i przyciągają sklepy żeglarskie, marina oraz gwarne nabrzeża goszczące w sezonie piękne żaglowce, podczas zlotu Baltic Sail. Gdańsk ma także Mateusza Kusznierewicza, jedynego naszego medalistę igrzysk, w długiej historii polskiego żeglarstwa. Mateusz Kusznierewicz reprezentuje gdański klub i jest ambasadorem miasta do spraw morskich w szerokim świecie żeglarskim i nie tylko.

A mazurskie Giżycko ma również niepowtarzalny urok, który urzeka i przyciąga zainteresowanych żeglarzy. Jako stolica wodniaków – miasto położone malowniczo wśród cudownej przyrody, pomiędzy jeziorami: Niegocin, Kisajno, Tałty i trzema innymi oraz jedenastoma w okolicy - tętni życiem tysięcy turystów, którzy zapełniają wody tutejszych i okolicznych jezior. Przybywają czym się da: samochodami, autobusami, pociągami, jachtami, łodziami, kajakami i małymi samolotami. Ciągną z Polski oraz z Niemiec, Danii, Holandii, Szwecji, Wielkiej Brytanii.

Latem, Giżycko promieniuje reklamą i zwykłą codziennością skromnych wodniaków oraz bardziej poważnych żeglarzy. Nad Jeziorem Niegocin tłok w pięciu portach. Także nad Jeziorem Kisajno i wokół zatoki Tracz niemal na okrągło pracują kolejne cztery porty i przystanie. Jak dobrze policzyć – Giżycko ma około 740 miejsc cumowniczych (łącznie z nowo powstałymi w Ekomarinie). Ponadto w sąsiednich Wilkasach, Pięknej Górze i Bystrym jest 600 stanowisk dla jachtów. Wszystkie te wodne zakątki tworzą jedną wspaniałą żeglarską aglomerację z 20. portami, które skupiają prawie 40 firm czarterowych. Dysponują one flotą około 400 jachtów. Ale czy to wystarczy żeby zostać żeglarską stolicą Polski? Wszystko leży w rękach znawców i miłośników wodnego "szaleństwa" i uroków letniego pływania.

od 7 lat
Wideo

Burze nad całą Polską

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto