W ubiegłą sobotę kilkadziesiąt członkiń grupy nazywanej Damas de Blanco, czyli Kobiety w Bieli, zostało zatrzymanych w Hawanie i kilku innych miastach. 22 uczestniczki marszu zostały przewiezione na posterunek policji i przesłuchane. Szybko je wypuszczono, lecz 52 pozostałych kobiet, w tym liderka grupy, Bertha Soler, nie zjawiło się w kościele na mszy - podobno zostały zatrzymane w drodze do kościoła - podaje serwis cnn.com. Organizacja pod nazwą Damas de Blanco składa się z członkiń rodzin kubańskich opozycjonistów, z których wielu zostało aresztowanych i osadzonych w wiezieniu.
W ostatnią sobotę przypadła już 9. rocznica tzw. Czarnej Wiosny, podczas której aresztowano 75 opozycjonistów.Od tego czasu w każdą sobotę Kobiety w Bieli urządzają ciche marsze wyrażające protest przeciwko kubańskiemu rządowi.
Władze wyspy twierdzą, że kobiety są opłacane przez rząd USA, a ich marsze mają sprowokować niepokoje na Kubie.
Organizacja Kobiety w Bieli zwróciła się z prośbą o umożliwienie spotkania z papieżem Benedyktem XVI podczas jego pierwszej wizyty na Kubie. Na chwile obecną Damas de Blanco czekają na odpowiedź kubańskiego Kościoła Katolickiego.
Benedykt XVI będzie przebywał na wyspie od 26 do 28 marca. odwiedzi w tym czasie Santiago de Cuba i Hawanę. W obu tych miastach odprawi Msze święte oraz spotka się z miejscowymi biskupami i władzami państwowymi. Oficjalny program wizyty nie przewiduje spotkania z Fidelem Castro, ale takiej możliwości nie wyklucza się.
Wizyta będzie miała charakter duszpasterski, a nie polityczny. Opozycja kubańska podejrzewa kościół o współpracę z rządem i temu przypisuje serię aresztowań przed papieską wizytą -
czytamt w lemonde.fr..
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
