Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kubeł wody na głowę, a w zamian mandat do 500 zł

Ewa Bo
Ewa Bo
Zygmunt Gloger/Wikipedia/ wolne zasoby/http://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Plik:Dyngus_u_ludu_w_Miechowskiem.jpg&filetimestamp=20090413173332
Tradycja nakazuje, by w śmigus-dyngus, dla żartu polewać wodą inne osoby. Jeśli jednak przekroczone zostaną granice zwyczaju i dotkliwie oblani zostaną przypadkowi przechodnie, sprawcy będą karani mandatami wystawionymi przez policjantów lub otrzymają wnioski o ukaranie z sądu.

Oblewanie wodą bez zgody polewanego jest wykroczeniem ujętym w art. 51 kodeksu wykroczeń, za który grozi mandat od 20 do 500 zł.

Na ulicach miast coraz częściej można zaobserwować grupy dzieci i młodzieży (choć i dorosłych nie brakuje), które czatują z kubłami pełnymi wody i oblewają wszystkich, którzy przechodzą obok, nie zważając na ich protesty.

Najczęściej tacy żartownisie gromadzą się wokół kościołów i na przystankach komunikacji miejskiej. A tam oblewają wszystkich, bez wyjątku. Czy to małe dziecko, czy staruszka - nie ma znaczenia. Mało tego, wlewają również wodę do autobusów i tramwajów, oblewając znajdujących się tam pasażerów.

Inni z kolei zrzucają worki z wodą z okien, zapominając o tym, że to przestaje już być zabawą. Worek spadający z dużej wysokości może zranić przechodnia lub nawet uszkodzić auto.

Zachowanie umiaru i kultury jak najbardziej wskazane.
Znajdź nas na Google+

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto