W jego ocenie właściwsze jest porównanie go do Lecha Wałęsy: "Nie tylko dlatego, że obaj, kiedy próbują się wypowiedzieć, to tworzą rodzaje hybryd, które trzeba tłumaczyć na polski. Ale obu wiatr historii porwał w dobrym momencie, znaleźli się w odpowiednim miejscu w dobrym czasie" - tłumaczypisarz.
Kuczok przyznaje, że po meczu z Grecją stracił wiarę w Smudę; myślał, że popularny "Franz" przygotował drużynę tylko na 30 minut. Po meczu z Rosją zmienił zdanie - teraz uważa, że Smuda panuje nad całą sytuacją.
Sam Smuda przed meczem z Rosją powiedział, że będzie zadowolony z każdego wyniku, ale nie zniesie porażki. Nic więc dziwnego, że dzisiaj w mediach możemy usłyszeć sformułowania w stylu "zwycięski remis" itp. Dla Kuczoka jest to nieporozumienie: "Jak nisko trzeba upaść, żeby cieszyć się z remisu z Rosją we własnym kraju?" - powiedział pisarz i przypomniał, że jeszcze niedawno mówiliśmy, że mamy najłatwiejszą grupę i wyjdziemy z niej z pierwszego miejsca.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?