Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lady D. 2011 rozdane

Ewa Bo
Ewa Bo
Lady D. 2011
Lady D. 2011 Ewa Krzysiak
7 marca 2011 roku w Sali Kolumnowej Sejmu RP odbyła się uroczystość przyznania tytułu Lady D. Sześć kobiet otrzymało dyplomy poświadczające ich niezwykłość i wnoszony wkład w życie społeczne naszego kraju.

Już po raz dziewiąty wręczone zostały tytuły honorowe Lady D. Tytuł ten pochodzi z angielskiego wyrażenia Lady Disabled oznaczającego niepełnosprawną damę. Przyznawane są one od 2002 roku z inicjatywy Marka Plury, posła na Sejm RP, przewodniczącego Parlamentarnego Zespołu ds. Osób Niepełnosprawnych.

Otrzymały je panie, które zmagając się z własną niepełnosprawnością, odnoszą sukcesy w różnych dziedzinach życia zawodowego i społecznego. Zjawiły się nie tylko kandydatki i laureatki nagrody w 2011 roku, ale uhonorowane tym zaszczytnym tytułem kobiety z poprzednich edycji tej imprezy, wśród których znalazły się również Magda i Marta Wróbel, autorki Wiadomości24.pl.

Organizatorami uroczystej Gali wręczenia wyróżnień Lady D. była Parlamentarna Grupa Kobiet oraz Parlamentarny Zespół ds. Osób Niepełnosprawnych. Patronat nad przedsięwzięciem objęła w tym roku małżonka prezydenta Anna Komorowska. Nie przybyła osobiście, ale przysłała wzruszający list, który odczytano przybyłym do Sejmu gościom. Każdy z nich został przywitany przez organizatorów, a kobiety otrzymywały kwiatek z okazji ich święta przypadającego 8 marca.

Tytuły Lady D. przyznaje Kapituła, w skład której wchodzą dziennikarze, naukowcy, działacze społeczni. Są nimi zarówno osoby niepełnosprawne, jak i sprawne, pośrednio związane z problemem niepełnosprawności i dobrze orientujące się w tej tematyce. W latach ubiegłych przewodniczącą Kapituły była śp. wicemarszałek Senatu Krystyna Bochenek. Od tego roku Kapitule przewodniczy posłanka Magdalena Kochan. Imprezę prowadził Jarosław Gugała.

Tego uroczystego dnia przyznano kolejne wyróżnienia Lady D:
W kategorii Sport wyróżniona została Natalia Partyka z Gdańska, która pomimo braku prawego przedramienia została mistrzynią w tenisie stołowym. Na zawodach konkuruje na równi z pełnosprawnymi zawodniczkami. Podczas paraolimpiady w Pekinie w 2008 r. zdobyła złoto i srebro. O swoim sukcesie powiedziała: "Miałam dużo szczęścia, ponieważ trafiłam na ludzi, którzy poświęcali mi swój czas, wierzyli we mnie, życzyli mi jak najlepiej i cały czas wspierali w tym co robię".

Kolejną uhonorowaną tytułem Lady D. została Anna Woźniak-Szymańska z Warszawy - w kategorii "Życie społeczne". Mimo utraty wzroku, z precyzją, której mogą jej pozazdrościć widzący menadżerowie, kieruje Polskim Związkiem Niewidomych oraz ogólnopolską Koalicją Na Rzecz Osób z Niepełnosprawnością zrzeszającą kilkadziesiąt organizacji. Skutecznie buduje mosty współpracy pomiędzy organizacjami pozarządowymi i Parlamentem.

Mariola Wiejak z Rudy Śląskiej została wyróżniona w kategorii "Życie zawodowe". Początkowo wykonywała pracę przedszkolanki, lecz kiedy jej zdrowie uległo pogorszeniu została zatrudniona w biurze obsługi mieszkańców w Urzędzie Miasta. Dziś ustala spotkania mieszkańców z prezydentem. Pani Mariola stwierdziła, że kocha swoją pracę, mimo, że nie jest łatwa. "Dzięki niej staję się dojrzalsza."

W kategorii "Kultura i sztuka" nagrodzona została Jolanta Borek-Unikowska ze Szczecina, która mimo głębokiej niesprawności ruchu tworzy piękne dzieła malując ustami. Bierze także udział w działalności społecznej. - W tej chwili mam dwa światy: ten realny i ten świat marzeń. Granica między nimi zaciera się, bo obydwa są pogodne - tak laureatka rzekła o swoim życiu.

Tytuł Lady D. w kategorii "Dobry start" otrzymała studentka prawa Uniwersytetu Śląskiego - Karolina Karbownik z Zabrza. Tam też jest Rzecznikiem Studentów Niepełnosprawnych. Mimo niesprawności ruchowej angażuje się w działalność społeczną. W ubiegłym roku wygrała ogólnopolski konkurs na najlepszy esej z języka prawniczego. Jest stypendystką Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego.

Wyróżnienie specjalne trafiło do rąk Marion Hersh ze Szkocji, która jest profesorem na wydziale elektroniki Uniwersytetu w Glasgow. Duża wada wzroku i zespół Aspergera nie przeszkadza jej w opracowywaniu technologii wspomagania niewidomych, głuchoniewidomych i niesłyszących. Na terenie całej Europy przeprowadziła badania na temat poruszania się tych osób i dzięki temu mogła opracować rekomendacje dla Komisji Europejskiej i państw Unii.

Zwracając się do zebranych powiedziała, że "ważne jest, by niepełnosprawni byli prawdziwymi, świadomymi obywatelami, którzy coś robią dla innych. Powinno się zaspokajać ich potrzeby, ale oni też muszą dać coś z siebie. Politycy wypełniają postulaty ludzi niepełnosprawnych, ale jest jeszcze bardzo wiele do zrobienia w tej dziedzinie. Warto samemu podejmować te działania bez konieczności podpowiadania, co jeszcze należy ulepszyć. Dzięki takim kontaktom i wzajemnemu porozumieniu, Sejm Rzeczpospolitej jest już dziś całkowicie otwarty dla niepełnosprawnych ludzi".

Kolejne wystąpienia przemawiających do zebranych osób, były tłumaczone głuchoniemym przez tłumaczy języka migowego. W wypełnionej po brzegi Sali Kolumnowej Sejmu RP odbył się po raz pierwszy recital niewidomej piosenkarki, Ewy Lewandowskiej. Rewelacyjnie zaśpiewała musicalowy przebój z "Upiora w operze", filmu "Misja" i kompozycji, która wedle słów artystki (laureatki poprzedniej edycji imprezy) jest jej własną modlitwą i życiowym credo.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Instahistorie z VIKI GABOR

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto