MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

"Lalkarka" - niemiecki kryminał

Weronika Trzeciak
Weronika Trzeciak
okładka
okładka Wydawnictwo Dolnośląskie
"Lalkarka" Maxa Bentowa to powieść kryminalna, należąca do cyklu o Nilsie Trojanie, berlińskim komisarzu z problemami.

Na początku warto wspomnieć, że "Lalkarka" jest drugą częścią cyklu o komisarzu Nilsie Trojanie. Po raz pierwszy poznałam go w "Ptaszydle". Już wtedy co noc miał koszmary i był skraju załamania nerwowego. Potajemnie chodził na terapię do atrakcyjnej pani psycholog Jane Michels, która mu się podobała. Jednak po sprawie tytułowego Ptaszydła, jego lęki nasiliły się, a relacja z terapeutką skomplikowała.

Tym razem Nils Trojan musi się zmierzyć z szaleńcem, który ma chorą fantazję. Dusi młodą kobietę pianką montażową, która po wyschnięciu tworzy swojego rodzaju sarkofag i skutecznie odcina dopływ tlenu. Na ziemi leżała martwa kobieta, jej oczy były rozwarte z przerażenia, możliwe jeszcze do rozpoznania części twarzy były spuchnięte i sinofioletowe. Jednak najgorsze były jej usta. Nienaturalnie szeroko otwarte. Coś z nich wystawało. Jakiś groteskowy twór, żółtawy, tworzący kolejne warstwy gęstej, zaskorupiałej fali o szerokości około dwóch dłoni, powłoka nieokreślonej masy.

Wkrótce okazuje się, że sprawa ta przypomina inną, sprzed roku. Wtedy przeżyła tylko jedna kobieta - Josephin Maurer, lalkarka, która została uratowana w ostatniej chwili. Po tym wydarzeniu zostały jej ślady na ciele i trauma. Sprawca makabrycznych mordów zginął w wypadku samochodowym, więc to nie może być ten sam mężczyzna. Czyżby to był jego naśladowca? A może jednak morderca wciąż żyje i nadal zabija? Jedno jest pewne, na jednej ofierze się nie skończy...

I rzeczywiście na kolejne ofiary nie trzeba długo czekać. A każda z nich ma związek z Josephin. Skąd u sprawcy taka niezdrowa fascynacja jej osobą? Może ktoś chce dokończyć jego dzieło?

"Lalkarka" to powieść kryminalna, która nie wymaga zbytniego myślenia, to takie typowe czytadło. Książkę czyta się szybko, dzięki lekkiemu językowi, pełnego dialogów i oszczędnych opisów. Obszerniejsze są jedynie te z miejsc zbrodni. Spodobało mi się wyeksponowanie myśli bohaterów, mimo użycia narracji trzecioosobowej.

Nie brakuje w niej nagłych zwrotów akcji, które zmieniają sytuację o 180 stopni. Bentow potrafi budować napięcie poprzez dawkowanie istotnych informacji. Przez całą powieść bawi się z czytelnikiem i myli tropy, aby zbyt szybko nie domyślił się rozwiązania. Trzeba przyznać, że jest ono zaskakujące. Polecam ją miłośnikom powieści kryminalnych, którzy szukają w nich przede wszystkim rozrywki.

Max Bentow jest niemieckim pisarzem, specjalizującym się w kryminałach. Podczas studiów aktorskich występował w teatrze i pisał scenariusze. Pracował także jako dramaturg. Zadebiutował w 2011 roku powieścią "Ptaszydło".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Błysk i cekiny czyli gwiazdy w Cannes

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto