Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

LE. Nokaut Legii na Łazienkowskiej. Legia - PSV 0:3

Redakcja
Legia Warszawa przegrała z PSV Eindhoven 0:3 (0:1) w meczu piątej kolejki Ligi Europy. Warszawiacy grali w w osłabieniu od 56. minuty, kiedy to Dusan Kuciak otrzymał czerwoną kartkę. Tym samym wojskowi zakończa rozgrywki grupowe na drugim miejscu.

Legia Warszawa piątej kolejce fazy grupowej Ligi Europy zmierzyła się w stolicy przed z PSV Eindhoven. Stawką meczu było pierwsze miejsce w grupie, które zapewniało drużynie rozstawienie w losowaniu 1/16 finału. Trener stołecznego klubu Maciej Skorża pozostawił dziś na ławce rezerwowych Wojciecha Skabę, Tomasza Kiełbowicza, Inakiego Astiza, Michała Kucharczyka, Jakuba Koseckiego, Jakuba Rzeźniczaka i Rafała Wolskiego.

Legia rozpoczęła mecz bardzo dobrze. Już na początku spotkania szanse na zdobicie gola miał Rybus. Najpierw, kiedy to prawą stroną przedarł się Ljuboja, dośrodkowując wprost na jego głowę. Niestety uderzył zbyt lekko aby zaskoczyć bramkarza gości. Klika minut później kolejna akcje zmarnował skrzydłowy Legii, który został wypuszczony w przez Ljuboję przed obrońców i zamiast strzelać z pierwszej piłki, podawał do Radovicia.

Zawodnicy PSV także mieli klarowne okazje do zdobycia bramki. Ładny rajd w 18.minucie przeprowadził Wijnaldum, który podał dokładnie do Lensa, a ten potężnie strzelił tuz obok bramki. Był to sygnał ostrzegawczy dla legionistów, że goście zamierzają powalczyć o wygraną w tym spotkaniu. Chwile potem ponownie Lens znalazl się niepilnowany na polu karnym warszawiaków i gdyby nie ofiarna interwencja Komorowskiego, wpakowałby piłkę do pustej bramki.

Kiedy gra nieco się uspokoiła i piłkarze rozgrywali piłkę w środku pola błąd popełnił Komorowski. Obrońca Legii dał się łatwo minąć Stanisławowi Manolewowi, który wyszedł na czystą pozycje i po rykoszecie zdobył gola dla gości. Dwie minuty później pod bramką przyjezdnych Manolew powalił w polu Ljuboję w polu karnym. Sędzia zdecydował jednak, że nic w tej sytuacji nie było karnego. Do końca pierwszej odsłony wynik spotkania już nie uległ zmianie.

Druga polowa meczu to już zdecydowana przewaga PSV. Kluczowym momentem dla wyniku meczu była 58. minuta kiedy czerwoną kartkę otrzymał Kuciak. Bramkarz Legii powalił Engelaara, który próbował dobijać strzał do pustej bramki. Trener Skorża zdjął z boiska Ljuboje, a w jego miejsce wszedł rezerwowy golkiper Wojciech Skaba. Martens uderzył z karnego w lewy róg bramki,a Skaba wylądował w prawym i klub z Holandii prowadził 2:0. Legia, grając w osłabieniu, cofnęła się bardzo pod własną bramkę.

W jednej z niewielu akcji ofensywnych błąd popełnili Rybus z Jędrzejczykiem co pozwoliło przeprowadzić gościom szybka kontrę. Po plasowanym zagraniu ze skrzydła od Lensa trzecią bramkę dla PSV zdobył Labyad. Końcówka meczu to trzy świetne okazje dla Legii.

Najpierw Radovic huknął z linii pola karnego, nieznacznie obok słupka. Zaraz potem dwie stuprocentowe sytuacje na gola zamarynował Rafał Wolski. W 88. minucie, po dokładnym podaniu od Wawrzyniaka, fatalnie przestrzelił. Minutę potem rezerwowy Legii w bardzo efektowny sposób sam wymanewrował obronę gości, ale nie potrafił pokonać Isakssona w sytuacji sam na sam.

Legia Warszawa - PSV Eindhoven 0:3 (0:1)

Bramki: Stanislaw Manolew (32), Dries Martens (59), Zakaria Labyad (68)

Legia Warszawa: Dusan Kuciak - Artur Jędrzejczyk, Michał Żewłakow, Marcin Komorowski, Jakub Wawrzyniak - Michał Żyro (83. Michał Kucharczyk), Ivica Vrdoljak, Ariel Borysiuk, Mroslav Radovic, Maciej Rybus (71. Rafał Wolski) - Danijel Ljuboja (59. Wojciech Skaba).

PSV Eindhoven: Andreas Isaksson - Stanislav Manolev, Timothy Derijeck, Marcelo (77. Marcel Ritzmaier), Jetro Willems (66. Wilfred Bouma) - Zakaria Labyad, Orlando Engelaar, Kevin Strootman, Georginio Wijnaldum, Dries Mertens (71. Ola Toivonen)- Jeremain Lens.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto