Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lekarze szykują protest. Żądają rozwiązania ich problemów

Stanisław Cybruch
Stanisław Cybruch
PhilipLaTorre/CC 3.0
Polscy lekarze przygotowują się do masowego protestu. Chcą wprowadzenia zmian ustawowych, które m.in. zagwarantują im godne warunki płacowe i zniosą dotychczasowe prawo dotyczące recept refundacyjnych.

Środowisko związkowe lekarzy przygotowuje się do zmuszenia rządzących polityków, aby przystąpili do solidnego rozwiązania ich najważniejszych problemów, dotyczących – jak podkreślają szefowie związkowców - "wykonywania zawodu lekarza". Elementem nacisku ma być szeroko zakrojona akcja protestacyjna, której wyrazem będzie równoczesne zwalnianie się z pracy lekarzy, zatrudnionych w szpitalach i przychodniach finansowanych przez NFZ.

Według przewodniczącej Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy (OZZL) Regionu Mazowieckiego, dr Marii Balcerzak, która tłumaczyła w radiowej Jedynce cele akcji protestacyjnej, środowisko medyczne chce doprowadzić do wywarcia nacisku, a jednocześnie zmusić rządzących do odpowiedniego przygotowania i rozwiązania głównych problemów związanych z wykonywaniem zawodu lekarza.

Zdaniem przewodniczącej OZZL, dr Balcerzak, lekarze są grupą zawodową poszkodowaną pod względem prawnym i płacowym. Obowiązujące przepisy usytuowały ich w takiej sytuacji, że oni ponoszą winę za to, że niezałatwiony "pacjent odchodzi od okienka, czy z gabinetu" – podaje serwis http://www.polskieradio.pl/7/129/Artykul/758593,Nie-rozwiazujemy-problemow-jedynie-gasimy-pozary. Nie ma w Polsce – w ocenie przewodniczącej OZZL -długofalowego planu, który rozwiązywałby problemy służby zdrowia. "Nie rozwiązujemy problemów, jedynie gasimy pożary" – podkreśla przewodnicząca.

Związkowcy chcą doprowadzić m.in. do opracowania i uchwalenia przez polityków, trwałych zasad wynagradzania lekarzy, pracujących w publicznej służbie zdrowia, które uwzględniałyby przewidywany poziom wysokości wynagrodzeń oraz mechanizm ich waloryzacji. Lekarze chcieliby mieć tabelę płac opartą na strukturze przygotowania zawodowego ich środowiska.

Według OZZL - lekarz specjalista zatrudniony na etacie - powinien zarabiać miesięcznie trzykrotną płacę średniej krajowej. Taki standard jest "na Zachodzie, w Europie" – powiedziała dr Balcerzak. "My nie żądamy nie wiadomo czego. Czy to są takie wielkie pieniądze za taką pracę? Nie sądzę" – stwierdziła. Przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy, Krzysztof Bukiel, powiedział kilka dni temu Informacyjnej Agencji Radiowej, że między środowiskiem lekarskim a rządzącymi politykami nie ma dialogu, bowiem – według niego - zarówno premier jak i minister zdrowia "są zamknięci na argumenty merytoryczne lekarzy". Jego zdaniem musi być znaleziony sposób na to, aby rządzących zmusić do rozmowy merytorycznej. Najlepszym sposobem – jak uważa - będzie masowe zwalnianie się lekarzy z pracy w zakładach opieki zdrowotnej opłacanych przez NFZ - czytamy w portalu http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/757669,Masowy-protest-Lekarze-odejda-od-lozek.

Związkowcy domagają się wprowadzenia nie tylko trwałych i przejrzystych zasad wynagradzania lekarzy pracujących w publicznej służbie zdrowia, ale również zmian w przepisach o wypisywaniu recept refundowanych. Chodzi o to, aby lekarze nie byli zobowiązani prawem do weryfikowania uprawnień pacjenta w zakresie refundacji leków, ani też do określania jej poziomu. Jeżeli dojdzie do masowego protestu i lekarze zaczną się zwalniać to w szpitalach odejdą od łóżek chorych – podaje http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/757669,Masowy-protest-Lekarze-odejda-od-lozek.

Stawiane żądania lekarskie ciągną się od miesięcy. W końcu października zeszłego roku, w napiętej sytuacji na tym tle, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej, Maciej Hamankiewicz mówił, że nikt nie zwolnił rządu z konstytucyjnej odpowiedzialności za zdrowie obywateli. Minister Zdrowia, Bartosz Arłukowicz przedstawił lekarzom tzw. propozycje 5 kroków dotyczących oczekiwanych zmian w służbie zdrowia. Lekarze, po wysłuchaniu treści proponowanych zmian, zapowiedzieli, że planują protest.

Wśród "pięciu kroków" ministra znalazła się reorganizacja systemu świadczeń zdrowotnych, w tym decentralizacja NFZ, likwidacja Agencji Oceny Technologii Medycznych oraz wprowadzenie elektronicznej karty pacjenta i dodatkowego ubezpieczenia medycznego. Elektroniczna karta pacjenta została uruchomiona na początku stycznia 2013 roku, a decentralizacja NFZ jest od kilku miesięcy na etapie przygotowania. Jesienią 2012 r. resort zdrowia zapowiedział ogłoszenie projektu zmian w przepisach o komplementarnych ubezpieczeniach zdrowotnych, które umożliwią szybszy dostęp do świadczeń medycznych.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto