Większość krajów zachodniej Europy uregulowała życie rodzinne osób nieheteroseksualnych. Polska do nich nie należy. Chce to zmienić polityk starej daty, Leszek Miller. - Za związkami partnerskimi i również za małżeństwami homoseksualnymi, jesteśmy dokładnie w takim samym nurcie, jak cała lewica europejska – wypowiadał się w programie Moniki Olejnik.
Czytaj więcej: Pytania gejów: czemu nie chcą nas szkoły?
- A adopcja dzieci? – dopytywała dziennikarka. - Tutaj jest różnica i w samym SLD, kiedy dyskutujemy na ten temat jest pewne wahanie, ale myślę, że to wraz z biegiem lat się zmienia i coraz więcej elektoratu SLD jest bardziej liberalne. - Pan osobiście nie ma nic przeciwko temu, żeby geje adoptowali dzieci? - Nie, ja nie mam nic przeciwko temu, natomiast wiem, że jakaś część naszych wyborców nie akceptuje tego pomysłu – oświadczył polityk.
Polacy nowych przepisów nie chcą, bo "małżeństwo nadal pozostaje jedyną wartościową formą dojrzałego związku dwojga ludzi, świadomych przyszłych trudów i zobowiązań" -wynika z sondaży. Argumentem przeciw emancypacji homoseksualistów dostarcza droga legislacji w innych państwach. - Przyznanie praw związkom nieformalnym "w przyszłości otworzy drogę do adopcji dzieci przez gejów i lesbijki" - obawiają się rodacy Leszka Millera.
Czytaj więcej: Spór o związki partnerskie
Szef SLD przyznał, że w sferze obyczajowej niewiele różni Ruch Palikota od Sojuszu Lewicy Demokratycznej. - Tylko w Polsce się uważa, że jak ugrupowanie jest antyklerykalne, to jest lewicowe. Na zachodzie Europy, w Hiszpanii czy we Francji jest wiele ruchów politycznych, które są jeszcze bardziej antyklerykalne, ale gdybym im powiedzieć, że to jest lewica obraziliby się śmiertelnie. – tłumaczył.
Ostrożniejsi są uczeni. - Optymalnym środowiskiem wychowawczym dla dziecka jest rodzina z symbolicznym i rzeczywistym dostępem do ojca i matki – mówi dr Andrzej Margasiński, psycholog.
Z badań wynika, że bez wzorca ról płciowych dzieciom trudniej jest osiągnąć pełną tożsamość. Płciowa dezorientacja wydaje się być powszechna u córek lesbijskich matek, ponieważ bardziej prawdopodobne jest, że będą one sobie ceniły wartości i zachowania typowo męskie. "Orientacja seksualna matek współdziała z płcią społeczno-kulturową dzieci i ma wpływ na preferencje płciowe i zachowanie."
Wśród przyczyn większej podatności dzieci z tęczowych rodzin na stres psychologowie wymieniają min. bagatelizowanie przez pary jednopłciowe heteroseksualnych rodzin pochodzenia dzieci, podatność na uzależnienia i częstszy rozpad związków homoseksualnych. Związki jednopłciowe są mniej trwałe, co wpływa na stabilność emocjonalną dzieci.
Czytaj więcej: Homofobia na wrocławskiej agorze
Dorosłe dzieci par homoseksualnych różniły się od rówieśników m.in. pod względem myśli samobójczych, problemów z prawem, częstotliwości sięgania po narkotyki, kłopotami w trwałości związków emocjonalnych, ilością zdrad w związkach, częstotliwości korzystania z pomocy psychologicznej. 31% dzieci wychowywanych przez matki lesbijki i 25% wychowywanych przez ojca geja podało, że byli przez rodziców zmuszani do seksu wbrew swej woli. W przypadku matek-lesbijek blisko 40%, a w przypadku ojców gejów blisko 30% wychowywanych przez nich dzieci to osoby nieheteroseksualne w dorosłości.
Douglas W. Allen, Catherine Pakaluki i Joseph Price (2013) opierając się na starannie dobranych próbach demograficznych obliczyli, że dzieci wzrastające pod opieką związków homoseksualnych mają obniżony o 35% próg szansy na postępy szkolne na poziomie osiąganym przez ich rówieśników wychowywanych pod opieką związków heteroseksualnych.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?