Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Leżajsk. Pech złodzieja bagażu z rytualnej mykwy

Jerzy Kirzyński
Jerzy Kirzyński
Tefilin. Zagadka pośród ludzkich rytuałów, żadna inna kultura nigdy nie próbowała naśladować ani zapożyczyć tej tajemnicy nie z tego świata.

Młody mężczyzna, tuż po północy, wszedł do pomieszczeń łaźni żydowskiej przy ulicy Studziennej 2 i natrafił na bagaże pielgrzymów z Izraela przybyłych na grób cadyka Elimelecha.

Złodziej zaczął po kolei otwierać i przeglądać podróżne walizki.

Z jednej z nich wyjął butelkę alkoholu, z innej odtwarzacz MP3, portfel wypełniony banknotami oraz jakiś dziwny przedmiot.
Jak się okazało jego łupem padł tefilin, inaczej filakterie.

Dwa czarne skórzane pudełeczka z rzemieniami zawierające zwitki świętego pergaminu, wypisane zgodnie z drobiazgowymi wymogami odwiecznej sztuki kopiowania tekstu, są przeznaczone do zakładania przez mężczyzn ( od trzynastego roku życia) w czasie modlitwy.

- Funkcjonariusze, którzy zajęli się sprawą, szybko wpadli na trop podejrzanego - powiedziała kom. Marta Tabasz - Rygiel rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego Policji w Rzeszowie. - Okazał się nim 22-letni mieszkaniec Leżajska.

Mężczyzna został zatrzymany następnego dnia.

Wyjaśnił, że izraelskie szekle usiłował wymienić w kantorach, jednak nie znalazł nabywcy. Odtwarzacz zgubił, nie wiedział natomiast, czym jest czwarty skradziony przez niego przedmiot i jaką ma wartość. Najbardziej cieszył się z wypitego alkoholu.

Policjanci odzyskany tefilin zwrócili właścicielowi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto