Podczas gdy kibice komentują jeszcze pierwsze spotkanie Borussii Dortmund z Realem Madryt w tegorocznej edycji Champions League, wygrane przez dortmundczyków 2:1 oba zespoły już szykują się do rewanżu. Ten odbędzie się we wtorkowy wieczór na Santiago Bernabeu, w świątyni Realu, gdzie podopieczni Jose Mourinho będą chcieli utrzeć nosa nieoczekiwanemu liderowi grupy D po trzech kolejkach.
Pierwsze starcie obu drużyn było fenomenalnym widowiskiem okraszonym trzema bramkami, z których jedną (a niektórzy uważają, że dwie) strzelił Robert Lewandowski. To właśnie napastnik reprezentacji Polski otworzył wynik spotkania, pewnym strzałem pokonując Ikera Casillasa. Na trafienie byłego zawodnika m.in. Lecha Poznań, szybko odpowiedział Cristiano Ronaldo, jednak gospodarze tego wieczoru pokazali charakter godny mistrza Niemiec i w drugiej połowie Marcel Schmelzer ustalił wynik spotkania.
W rewanżu faworytem będzie Real, wspierany przez swoich kibiców, jednak znakomita postawa Borussii w Manchesterze pokazała, że Łukasz Piszczek i spółka, w tegorocznej edycji Champions League mogą być groźni także na "obcym terenie".
Gospodarze przystąpią do meczu osłabieni brakiem Marcelo oraz Fabio Coentrao. Tymczasem w składzie Borussii może pojawić się Jakub Błaszczykowski. Polak, po niedawnej kontuzji już trenuje z zespołem i decyzja o jego występie na Santiago Bernabeu należy do Jurgena Kloppa. Sam zawodnik na łamach swojej oficjalnej strony zapewnia, że wybiera się do Madrytu nawet jeśli miałby jechać tam tylko w
roli widza.
Oba zespoły od poprzedniej konfrontacji rozegrały po trzy spotkania. Real zgarnął w nich komplet, pokonując w lidze Mallorcę i Saragossę, a w Pucharze Króla nie dał szans CD Alcoyano. W spotkaniach tych Królewscy strzelili rywalom aż 13 bramek, tracąc przy tym jedną.
Borussia w miniony weekend bezbramkowo zremisowała z VfB Stuttgart w meczu Bundesligi, wcześniej ograła VfR Aalen w Pucharze Niemiec, a także SC Freiburg w walce o mistrzostwo Niemiec.
Po trzech kolejkach w tabeli grupy D prowadzi zespół z Dortmundu, który nie przegrał jeszcze meczu (dwa zwycięstwa, jeden remis). Real jest tuż za plecami Borussii i traci do podopiecznych Jurgena Kloppa jeden punkt.
Gospodarze wtorkowej konfrontacji zrobią wszystko by zrehabilitować się za porażkę z przed dwóch tygodni, wyprzedzić w tabeli Borussię i być niemal pewnym awansu do 1/8 finału. Dortmundczycy jednak nie są bez szans na sprawienie niespodzianki w stolicy Hiszpanii, a to powoduje, że kibice mogą być pewni kolejnej dawki emocji, dostarczonej przez zawodników obu zespołów.
Kto wyjdzie zwycięsko z tej konfrontacji ? Jak tym razem spiszą się reprezentanci Polski ? Czy Cristiano Ronaldo błysnie swym geniuszem ? Odpowiedź na te pytania poznamy we wtorek późnym wieczorem.
W drugim spotkaniu grupy D Manchester City zmierzy się z Ajaxem Amsterdam.
Real Madryt - Borussia Dortmund
wtorek 06.11.2012, godz. 20:45
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
