Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

LM: Błysk Gomeza zapewnił Bayernowi wygraną z Realem [Wideo]

Dominik Lenart
Dominik Lenart
W pierwszym półfinałowym spotkaniu Ligi Mistrzów ekipa Bayernu Monachium pokonała na Allianz Arena drużynę Realu Madryt 2:1. Decydujący gol padł w 90. minucie meczu po strzale niezawodnego w tym sezonie Mario Gomeza.

Początek tego półfinału wskazywał, że to gracze "Królewskich" będą stroną dominującą. Już w 7. minucie gry piękne prostopadłe podanie dostał Karim Benzema i z całej siły oddał strzał na bramkę Neuera, który jednak kapitalnie sparował uderzenie napastnika Realu nad poprzeczkę.

Zawodnicy Bayernu weszli w ten mecz bardzo ospale, grając przez pierwszy kwadrans bardzo zachowawczo. Ekipa Jose Mourinho natomiast powoli zdobywała przewagę, rozgrywając piłkę z pełną swobodą i kontrolą na połowie przeciwnika.

Przebudzenie Bawarczyków nastąpiło dopiero w 16. minucie spotkania. Po raz pierwszy tego wieczoru pokazał się z dobrej strony Franck Ribery, który wpadł w pole karne rywali i został lekko ciągnięty za koszulkę. Padł na murawę, jednak prowadzący to spotkanie Howard Webb nie dopatrzył się nieprzepisowego zagrania w tej sytuacji.

Podrażniona ambicja i sportowa złość Francuza została nagrodzona w 17. minucie. Właśnie wtedy po rzucie różnym, po dość przypadkowym odbiciu się piłki od ręki Holgera Badstubera, w polu karnym znalazł się Ribery i po zamieszaniu strzelił bramkę. Iker Casillas był całkowicie zasłonięty w tej sytuacji i nie miał żadnych szans na skuteczną interwencję. Monachijczycy prowadzili 1:0.

Po strzelonym golu obraz gry w tym meczu uległ diametralnej zmianie. Bayern za wszelką cenę dążył do zdobycia kolejnych bramek. W 28. minucie groźne uderzał Bastian Schweinsteiger, jednak jego strzał przeszedł tuż obok słupka.

Pod koniec pierwszej części meczu przebudził się Real. W 40. minucie kolejny raz z dobrej strony pokazał się Benzema. Jednak uderzenie Francuza było w sam środek bramki. W odpowiedzi swoją szansę miał Gomez, ale Iker Casillas piękną paradą uchronił "Królewskich" przed utratą drugiej bramki, wybijając futbolówkę na rzut rożny.

Druga połowa zaczęła się wyśmienicie dla podopiecznych Jose Mourinho. W 53. minucie Ronaldo przegrał pojedynek sam na sam z Neuerem, jednak po chwili fantastyczny rajd przeprowadził Benzema i dośrodkował piłkę wzdłuż bramki do Ronaldo, który odegrał ją do będącego przed bramką Mesuta Ozila. Ten posłał futbolówkę do siatki.

Od tego momentu zaczęła się uwidaczniać lekka przewaga Bawarczyków. Potwierdzeniem tego były dwie znakomite sytuacje Mario Gomeza. Najpierw w 71. minucie Niemiec w 100-procentowej sytuacji nie trafił z czterech metrów do pustej bramki. Następnie zaledwie dwie minuty później uwolnił się spod opieki obrońców i uderzył głową niecelnie nad poprzeczką.

W 90. minucie gry miała miejsce decydująca akcja tego meczu. Na prawym skrzydle Philip Lahm fantastycznie przedryblował obrońcę i dośrodkował wzdłuż bramki Ikera Casillasa. Tam tylko czekał na to lis pola karnego - Mario Gomez, który nie mógł zmarnować takiej okazji i z trzech metrów wpakował piłkę do siatki. Było to dwunaste trafienie Niemca w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów.

Podsumowując przebieg tego spotkania, zwycięstwo Bawarczyków wydaje się być zasłużone. W przekroju całego spotkania, ekipa Juppa Heynckesa stworzyła sobie znaczne więcej sytuacji bramkowych. Real Madryt po strzeleniu wyrównującego gola, ograniczył się tylko do obrony wyniku, nie stwarzając praktycznie żadnego zagrożenia pod bramką przeciwnika. Potwierdzeniem tego było zdjęcie Di Marii i wprowadzenie na plac gry lewego obrońcę Marcelo. Mimo porażki to jednak "Królewscy" są w znacznie lepszej sytuacji przed rewanżem, bowiem do awansu wystarczy im skromne zwycięstwo 1:0 w rewanżowym spotkaniu, które zostanie rozegrane 25 kwietnia (środa) na Santiago Bernabeu.

FC Bayern – Real Madryt 2:1
Gole: 1:0 Ribéry (17.), 1:1 Özil (53.), 2:1 Gomez (90.)
FC Bayern: Neuer - Lahm, Boateng, Badstuber, Alaba - Luiz Gustavo, Schweinsteiger (61. Müller) - Robben, Kroos, Ribéry - Gomez
Real Madrid: Casillas - Arbeloa, Pepe, Sergio Ramos, Coentrao - Khedira, Xabi Alonso - di Maria (80. Granero), Özil (69. Marcelo), C. Ronaldo - Benzema (84. Higuain)
Żółte kartki: Badstuber, Robben, Lahm / Alonso, Coentrao, Di Maria, Ramos, Higuain, Marcelo
Sędzia: Howard Webb (Anglia)
Widzów: 66 tys.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto