Akcja "Bezpieczny weekend - Boże Narodzenie 2010" miała na celu zapewnienie bezpieczeństwa w ruchu drogowym w okresie Świąt. Policyjne działania w tym roku objęły trzy dni: 24, 25 i 26 grudnia. Mundurowi podają, że na drogach województwa łódzkiego w tym okresie doszło do 12 wypadków, 13 osób zostało rannych i na szczęście nikt nie zginął. Zatrzymano też 46 nietrzeźwych kierowców.
W porównaniu z poprzednim rokiem statystyki są lepsze. W analogicznym 2009 roku wydarzyło się 19 wypadków, 29 osób zostało rannych a jedna osoba zginęła. Zatrzymano wtedy 30 nietrzeźwych kierowców. W całym kraju doszło w tym roku do 125 wypadków, w których zginęło 10 osób a 176 zostało rannych. Zatrzymano aż 589, które kierowały samochodem na podwójnym gazie.
W Łodzi przez świąteczny okres doszło do kilku różnych zdarzeń. Jedynie ostatni dzień świąt nie obfitował w poważniejsze zdarzenia.
Piątek 24 grudnia
O godzinie 2.30 na alei Śmigłego-Rydza policyjni wywiadowcy zatrzymali do kontroli drogowej osobowego golfa z czterema osobami w środku. Jak ujawniła późniejsza kontrola kierowca auta posiadał telefon komórkowy, który został skradziony we wrześniu, natomiast pasażer posiadał przy sobie dwie dilerki narkotyków o łącznej wadze 1,6 grama.
W godzinach porannych na chodniku przy ulicy Kilińskiego znaleziono zwłoki 64-letniej mieszkanki Bałut, która zmarła w wyniku wychłodzenia. Jak podają policjanci jest to najprawdopodobniej 11 ofiara niskich temperatur na terenie województwa łódzkiego.
Sobota 25 grudnia
Kilka minut przed 1 w nocy kilku mężczyzn napadało na interweniujących policjantów, którzy przyjechali do mężczyzn pojących alkohol. W wyniku bójki funkcjonariusze zostali przewiezieni do szpitala i po założeniu kliku szwów zostali zwolnieni do domu. Sprawców na razie nie udało się zatrzymać. Za czynną napaść na funkcjonariusza na służbie kodeks karny przewiduje do 10 lat więzienia.
O godzinie 1.10 policjanci wraz ze strażnikami miejskimi zatrzymali jednego z uczestników bójki, która miała miejsce na ulicy Poznańskiej. Okazało się, że napastnik oraz czwórka poszkodowanych mieli już wcześniej w konflikt z prawem miedzy innym za rozboje i kradzieże.
Około godziny 18.35 na Wojska Polskiego doszło do pobicia i skopania dwóch mężczyzn w wieku 23 lat, którzy bez żadnego powodu zostali zaatakowani przechodząc obok jednej z bram.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
