Dziś w nocy inspektorzy Państwowej Inspekcji Sanitarnej wraz z funkcjonariuszami policji, rekwirowali towar znajdujący się w magazynie firmy Dawida B. Z kolei rano zabezpieczono kilkadziesiąt opakowań z jednego ze Smartszopów przy ulicy Stefanowskiego.
Przed południem Dawid B. skuty kajdankami, został przywieziony przez funkcjonariuszy do sklepu z produktami zwanymi dopalaczami, przy ulicy 6-go sierpnia. Tutaj procedura była taka sama jak w poprzednich miejscach. Zabezpieczone produkty trafią do policyjnego depozytu. W okolicy godziny 10 auto policyjne podjechało pod bramę, gdzie znajduje się wejście na tyły sklepu 23-letniego "króla dopalaczy". Policjanci wyznaczyli strefę bezpieczeństwa i odrodzili to miejsce plastikową taśmą.
Cała akcja zakończyła się w godzinach popołudniowych. Jednak to nie był koniec czynności, które urzędnicy wraz ze stróżami prawa zaplanowali. W sumie w czwartek skontrolowanych miało być sześć sklepów należących do Dawida B.
Jego pełnomocnik, mec. Bronisław Muszyński, we wtorek zapowiedział, że złoży odwołanie od decyzji do Głównego Inspektora Sanitarnego, który w sobotę zadecydował o wycofaniu produktu o nazwie ''Tajfun'' i wszystkich podobnych do niego środków oraz o natychmiastowym zamknięciu wszystkich punktów, które je oferują. Jego klient utrzymuje, że w jego sklepach nie ma towarów o tej nazwie.
Jutro po południu minie czterdzieści osiem godzin od zatrzymania 23-latka i do tego czasu prokuratura musi zdecydować co dalej. - W sprawie realizowane są dalsze czynności, najpóźniej do jutra podjęte zostaną decyzje, co dalej z zatrzymanym - powiedział Polskiej Agencji Prasowej Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi.
Do tej pory w regionie łódzkim zabezpieczono towar z 38 sklepów z dopalaczami. Ich próbki trafią do analizy laboratoryjnej pod katem zwartości.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?