Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Łukaszenka chciał dać Polakom zarobić na ropie

Robert Szyryngo
Robert Szyryngo
Aleksander Łukaszenka creative commons 3.0 http://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Plik:Alexander_Lukashenko_2007.jpg&filetimestamp=20081103190914
Aleksander Łukaszenka creative commons 3.0 http://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Plik:Alexander_Lukashenko_2007.jpg&filetimestamp=20081103190914
W listopadowym wywiadzie dla polskich mediów Łukaszenka proponował, by Polska pomogła Białorusi w próbie uniezależnienia się od rosyjskich wpływów.

Prezydent Wenezueli Hugo Chavez do końca tego roku miał sprzedać Białorusi, w zamian za system obrony przeciwlotniczej, 4 miliony ton ropy naftowej. W ciągu trzech lat miało to być nawet 30 milionów ton. Niestety Białoruś nie ma możliwości bezpośredniego odbioru ropy, dlatego Łukaszenka proponował Polakom: "Wyładujmy ropę w Gdańsku i przepompujmy ją, czy razem połóżmy gdzieś kawałek rurociągu, byśmy mogli ją przetransportować do naszych rafinerii. To wielkie pieniądze dla Polski. Dogadajmy się ze sobą, stwórzmy wspólne przedsiębiorstwo, przerobimy (ropę) i sprzedamy"" - wypowiedzi Łukaszenki cytuje Wirtualna Polska.

Według East.Book.eu wenezuelska ropa dla Białorusi, będzie jednak transportowana do litewskiego portu w Kłajpedzie. Stamtąd trafi do białoruskich rafinerii w kolejowych cysternach.

Transfer ropy rozpocznie się w styczniu 2011 roku. Co miesiąc do litewskiego nabrzeża przypływać będą dwa, lub trzy tankowce, co w sumie ma zaowocować ok. 5 milionami ropy dostarczonej do Białorusi w przeciągu dwóch najbliższych lat. Umowa przyniesie litewskiemu portowi ok. 30 mln dolarów zysku.

Informacje zaczerpnięto z: Magazynu Polityka, Portalu Wirtualna Polska oraz East.Book.eu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto