Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Made in China vs Japan Technology

Dawid Matyja
Dawid Matyja
W Chinach, prawie jak w demokratycznym państwie, ludzie wyszli na ulice manifestować swoje niezadowolenie. Jednak, jak zwykle, prawie robi wielką różnicę. Chińczycy pokazują swoją wrogość do konkurencyjnej gospodarczo Japonii.

Większość protestujących, demonstruje swoje nacjonalistyczne poglądy poprzez wandalizm. Spokojny Chińczyk nagle zaczyna wyrywać billboard Nissana, po czym nagrywa cały "wyczyn" aparatem Sony. Nacjonaliści chińscy są jak ich wyroby czyli mówiąc krótko: tandetni. Japonia napędza ich gospodarkę.

Dzięki Japonii, Chińczyk uczy się co to jest jakość, a nie ilość. Przez tę tandetną, plastikowo-chińską falę protestów, japońskie fabryki znanych koncernów przemysłowych zostały zamknięte. Niewątpliwie możemy się spodziewać zahamowania gospodarczego i kolejnych skoków kursów walut i notowań giełdowych. Zmienią się ceny sprzętu RTV, w którym Japonia jest światową potęgą.

I pomyśleć, że przez plastikowych nacjonalistów ucierpi światowa gospodarka. Czy bezludne wyspy, które na terytorium Morza Chińskiego wykupiła Japonia, mogą skłócić przeludnione imperia? Na dnie morza są złoża gazu ziemnego, w Iraku z kolei była cenna ropa. Oby imperialne wschodnie tygrysy nie wybrały amerykańskiej drogi rozstrzygania konfliktów.

Znajdź nas na Google+

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto