Podróżnik z Bełchatowa bez pomocy tłumacza odbył półgodzinną rozmowę w języku rosyjskim, co było dla niego dużym wyzwaniem, a następnie ucisnął dłoń ormiańskiego Ambasadora i zrobił pamiątkowe zdjęcie.
Marek Paw nie zapomniał o założeniu pod marynarkę biało-czerwonej kolarskiej koszulki z godłem Polski, w której podróżował po Armenii.
Przypomnijmy, że w przeciągu dziesięciu dniu beł-chatowianin łącznie przejechał 1145 km na rowerze po Armenii i Iranie. W trakcie tej ekstremalnej podróży Polak spotkał na swojej drodze wielu życzliwych ludzi, a także napotkało go wiele ciekawych przygód.
TUTAJ można przeczytać więcej o podróży rowerowej pana Marka.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?