Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów
4 z 37
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Do Tokio jechała już jako jedna z faworytem do mistrzostwa...
fot. Instagram

Maria Andrejczyk prywatnie. W drodze po medal olimpijski pokonała raka. Pomogła jej wielka miłość [22.10]

Do Tokio jechała już jako jedna z faworytem do mistrzostwa olimpijskiego. Wcale tak nie musiało być. Po igrzyskach w Rio zaczęły się poważne problemy ze zdrowiem. Najpierw kontuzja barku, rzecz szalenie niebezpieczna dla oszczepniczki. Operacja i długa rehabilitacja wykluczyły na całe miesiące Andrejczyk ze sportu.

- Był ból, strach, chwile zwątpienia, ale byli też wspaniali ludzi. Gdyby nie oni, nie byłoby mnie w Tokio - przyznała oszczepniczka po olimpijskim konkursie w Tokio.

Aby przejść do galerii, przesuń zdjęcie gestem lub naciśnij strzałkę w prawo.

Zobacz również

Skóraś z kolejnym golem w Belgii. Polak walczy o bilet na Euro

Skóraś z kolejnym golem w Belgii. Polak walczy o bilet na Euro

Strzelanie zaczął Sokół, ale potem istniała już tylko Stal Łańcut

Strzelanie zaczął Sokół, ale potem istniała już tylko Stal Łańcut

Polecamy

Zapomniany wirus powraca i atakuje ze zdwojoną siłą. Coraz więcej zachorowań w Polsce

Zapomniany wirus powraca i atakuje ze zdwojoną siłą. Coraz więcej zachorowań w Polsce

Mężczyzna w piżamie i klapkach szedł ulicą w Kielcach. Uciekł ze szpitala

Mężczyzna w piżamie i klapkach szedł ulicą w Kielcach. Uciekł ze szpitala

Bartosz Jaroch: Jeśli strzelamy gola w 91 minucie, to nie mamy prawa już go stracić

Bartosz Jaroch: Jeśli strzelamy gola w 91 minucie, to nie mamy prawa już go stracić