Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Maria Zuba, posłanka PiS, "wybuczana" w Michniowie

Redakcja
Mauzoleum ofiar pacyfikacji w Michniowie.
Mauzoleum ofiar pacyfikacji w Michniowie.
Wieś Michniów, położona w województwie świętokrzyskim, powiecie skarżyskim, w gminie Suchedniów znana jest z tego, iż w czasie II wojny światowej hitlerowcy dokonali jej pacyfikacji. Właśnie obchodzimy 68. rocznicę tego wydarzenia.

W czasie II wojny światowej Michniów był siedzibą sztabu partyzanckiego oddziałów Jana Piwnika "Ponurego", z którymi współpracowało wielu mieszkańców tej wioski, podobnie jak z oddziałami Armii Krajowej i Batalionów Chłopskich.

12 lipca 1943 roku w wyniku zdrady ppor. Jerzego Wojnowskiego, ps. "Motor", hitlerowcy otoczyli tę niewielką miejscowość i rozpoczęło jej pacyfikację. Około 100 mężczyzn spalono żywcem w stodołach i domach lub rozstrzelano. 50 wywieziono do obozów koncentracyjnych. W odwecie partyzanci "Ponurego" zatrzymali nocą z 12 na 13 lipca, we wsi Łączna pociąg relacji Kraków - Warszawa i zastrzelili około 180 Niemców. Na burtach pociągu napisano: "Za Michniów".

To wydarzenie z kolei spowodowało ponowne pojawienie się w Michniowie hitlerowskiego komanda i dokończenie akcji pacyfikacyjnej. 13 lipca 1943 roku rozstrzelano wszystkich mieszkańców, którzy przebywali we wsi, w tym kobiety i dzieci (najmłodsza z ofiar, Stefan Dąbrowa, miał zaledwie 9 dni), spalono domostwa, a władze okupacyjne zakazały odbudowy Michniowa i uprawiania miejscowych pól. Dziś tamte tragiczne wydarzenia upamiętnia zbiorowa mogiła z 203 nazwiskami ofiar hitlerowskiego bestialstwa i muzeum pacyfikacji wsi polskiej.

We wtorek, 12 lipca 2011 roku, na uroczystości 68. rocznicy pacyfikacji Michniowa przybyło do wsi u podnóża Gór Świętokrzyskich wielu oficjalnych gości z wojewodą świętokrzyską, Bożentyną Pałką - Korubą, marszałkiem województwa świętokrzyskiego, Adamem Jarubasem, który opowiedział pewnej historii harcerzy suchedniowskich w okresie opisanych wydarzeń: kilka dni po pacyfikacji Michniowa wywiesili oni wzdłuż torów kolejowych dwa transparenty w języku niemieckim. Na pierwszym zapisali liczbę ofiar, podkreślając, że wiele wśród nich to kobiety i dzieci, natomiast na drugim napisali: "Deutsche-Katyń".

Tymczasem Maria Zuba, posłanka Prawa i Sprawiedliwości, pochodząca z Suchedniowa, przemawiając przy mogile zwanej "Pietą Michniowską", zaczęła ostro krytykować rząd Donalda Tuska za popieranie związków homoseksualnych i legalizację narkotyków. Zgromadzeni na uroczystościach zaczęli buczeć, zagłuszając wystąpienie posłanki. Podniosły się krzyki, iż to nie jest miejsce na uprawianie polityki.

- Precz z polityką, nie w tym miejscu - wołali mieszkańcy Michniowa i okolic. Nie przeszkodziło to jednak posłance Zubie w dokończeniu swego kontrowersyjnego przemówienia. Jeden z uczestników rocznicowych uroczystości podszedł do posłanki PiS i powiedział jej wprost, że się zbłaźniła.

Po oficjalnych przemówieniach na mogile zamordowanych mieszkańców Michniowa złożono wieńce i wiązanki kwiatów oraz otworzono wystawę "Ruch ludowy na Kielecczyźnie w latach 1939 - 1947".

Wiadomości24 to serwis tworzony przez ludzi takich ja Ty. Wiesz więcej? Zarejestruj się i napisz swój materiał, dodaj zdjęcia, link, lub po prostu skomentuj. Tylko tu masz szansę, że przeczyta Cię milion!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto