Gdyby mnie zapytano jak zdefiniowałabym Mariana Opanię odpowiedziałabym: Dobroć jest największym skarbem ludzkości, lecz dopiero dobroć i rozum tworzą człowieka, a wzbogacone o talent - prawdziwego artystę.
- Mam duszę Hamleta, ale publiczność skierowała mnie na inne tory. Widzowie lubią mnie w rolach charakterystycznych, komediowych. Ja jednak nie mam wizerunku komika, tak jak na przykład Janek Kobuszewski czy Wiesio Gołas - mówił o sobie Opania. - Oni wystarczy, że pokażą się na scenie i widzowie eksplodują śmiechem. Ja muszę popracować, żeby uzyskać efekt komediowy. Sam z siebie nie jestem zabawną postacią. Mam nadzieję, że się tego nauczyłem.
Jak wiemy to nie postać urzeczywistnia się w aktorze, lecz aktor urzeczywistnia się w swej postaci - może jednak skromność Mariana Opani w tej kwestii jest tylko prowizoryczna.
O tym o wielu innych ciekawych upodobaniach tej „wyuczonej zabawnej postaci ”, genialnego polskiego artysty można się będzie przekonać na własnej skórze 7 marca o godz. 18 w Domu Darmstadt. Cena biletu 20 zł.
Ludzie są aktorami na scenie świata. Warto jednak być także widzem.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?